 |
|
Teraz wiem jak to jest pracować. Powiem wam, że ciężka sprawa niby żyjesz sobie ale żyjesz w ciągłej monotonii. Musisz iść do pracy mimo, że niekiedy nie masz po prostu sił.
|
|
 |
|
Z każdym łykiem żal mi coraz mniej.
|
|
 |
|
Ludzie zbyt często krytykują innych. Jeden mały błąd, a ludzie powiedzą ci wszystko co leży im na sercu. Co to da ? Wydaje mi się, że jedynie sprawi przykrość osobie, która po prostu się pomyliła.
|
|
 |
|
A jeśli stanie się coś w środku nocy to będziesz miał do kogo zadzwonić ?
|
|
 |
|
zadzwoń do mnie, kiedy będziesz gotów i jeśli jeszcze będziesz miał choć trochę sił. przyjadę i pozbieram cię z kawałków, naturalnie, jeżeli jeszcze coś z ciebie zostanie
|
|
 |
|
zrozumiałem, że poczucie obcości świata, straszliwego smutku i bezwzględnego przejebania, o którym pisali romantycy, to prawda
|
|
 |
|
śniło mi się, że przyszłaś. toteż siedzę i czekam tu na ciebie. czekam, że może wraz z tobą łagodność spłynie na me serce, spokój na moje myśli, zapomnienie na pamięć.
|
|
 |
|
Oskarżam Cię o łez strumienie, osamotnienie, zdradę i gniew .
Oskarżam Cię o to cierpienie, wojen płomienie, przelaną krew.
|
|
 |
|
Potrzebuję kogoś, przy kim przeszłość przestanie mieć znaczenie.
|
|
 |
|
znowu dziś umrę gdzieś tak
z siedem razy.
w tym trzy razy pod rząd.
|
|
 |
|
nauczyłem się, że ludzie odchodzą. nawet jeśli obiecali tysiące razy, że tego nie zrobią
|
|
 |
|
i proszę, nie dzwoń, przyjedź, można u mnie palić.
|
|
|
|