 |
Masz chłopaka? Nie szukam. Nie chcę. Nie potrzebuję. Pewnie w tym momencie nasuwa ci się pytanie 'dlaczego?'. Ponieważ nie preferuje miłości na sile. Dziwne jest dla mnie posiadanie chłopaka tylko dlatego żeby był. W miłości nie uwzględniam kompromisów. W spólnym byciu razem owszem. Czemu taka jestem? Dojrzałam.
|
|
 |
odważnie, niebezpiecznie lub skromnie i dość grzecznie.
|
|
 |
- dlaczego wy nie jesteście razem? - dobrze, że zdążyłam usiąść na krzesełku, bo prawie bym upadła słysząc to pytanie koleżanki z ławki. - o czym ty mówisz ? - wybuchnęłam śmiechem. no o tym, żebyście razem byli. pasujecie przecież do siebie. - odpowiedziała nadzwyczaj szeroko się uśmiechając. - ciągle widzę was razem, kłócicie się co dnia, godzicie się milion razy na godzinę, cały czas droczycie i wgl. - zamrugałam kilka razy, bo nie mogłam przez chwilę do siebie dojść. - o nie nieee.. przecież my tylko tak.. jak kumple. - uszczypnęła mnie w biodro śmiejąc się jeszcze głośniej. - jasne jasne. ja to widzę. wszyscy to widzą. macie być ze sobą i już. - rozbawiła mnie tym ostatnim zdaniem. - słuchaj.. z
logicznego punktu widzenia nie pasujemy do siebie.. rozum by mi na to nie pozwoli. - w tym samym momencie zawołał mnie z drugiego końca klasy i kazał coś złapać. w ręce wpadł mi od niego kapselek tymbarka z napisem "patrz sercem."
|
|
 |
z każdym jego słowem szyderczy uśmiech na jej twarzy stawał się coraz bardziej szerszy. gdy w końcu skończył, wsadziła ręce do kieszeni i powiedziała wszystko to, co zgromadziło się niej przez ostatnie kilka miesięcy. "I co? Mam Ci gratulować? Dziękować, że wielmożny Pan w końcu się kurwa zdecydował? Od naszej ostatniej rozmowy minęły trzy miesiące. próbowałam potem się z Tobą skontaktować no ale nie, bo po chuj odbierać telefony. I czego, powiedz mi, Ty po tych trzech miesiącach oczekujesz? Że rzucę Ci się w ramiona? Będę płakać ze szczęścia że mnie wybrałeś? Wybacz ale grubo się mylisz. Trzeba było mnie kochać, kiedy był na to czas."
|
|
 |
A może wziąłbyś pod uwagę to, że kocham Cię zbyt mocno by odejść?
|
|
 |
i czy potrzeba było aż tego, żeby każde z nas zobaczyło, że bez tego drugiego sobie nie poradzi?
|
|
 |
Nie musi być przystojny. Ważne, żeby kochał. / Anna ♥
|
|
 |
Pierdolę to wszystko . Jestem bezczelną , pyskatą , nieogarniętą gówniarą . Dziękuję , miło mi
|
|
 |
a gdy już myślałam, że to koniec problemów, że wreszcie będę mogła być szczęśliwa, życie pokazało mi kto o tym decyduje.
|
|
 |
wiesz ile czasu wystarczy by zmienić o kimś zdanie maksymalnie? 3 minuty. ja w ciągu trzech minut dowiedziałam się tyle na temat osoby, której kurwa ufałam bardziej niż sobie, która wiedziała o mnie WSZYSTKO, była mi bliższa niż ktokolwiek. i co? wszystko runęło, po prostu na tym świecie kurwa w nikogo wierzyć nie można, skoro najbliższa Ci osoba robi Cię w chuja.
|
|
 |
mam wrażenie, że gdyby moje myśli mogły to z wielką chęcią rozpierdoliłyby mi czaszkę.
|
|
|
|