 |
Pouu wrzuć na odsłuchy, tutaj jointa podpal
jointa odpal, a nie chodzisz z kąta w kąta
|
|
 |
Coś jak pokerowa gra, stawkę wlejmy w szkła, ej pijmy, żyjmy, se użyjmy aaj < 3
|
|
 |
Szła z przyjaciółką szkolnym korytarzem, rozmawiały o jej dylemacie 'wyznac mu to czy nie', opowiadając starała się nie dawać do wyczucia o kogo chodzi, by nikt 'z zewnatrz' nie dowiedział się o jej tajemnicy. Niespodziewanie poczuła, że ktoś chwyta ją za ramie, był to On, który jak się okazało usłyszał ten krótki dialog, w którym tak wiele opowiadała jak jest dla niej ważny, Poradził jej by wyznała prawdę swojemu wybrankowi i odszedł. Dziewczyna wystraszyła się, ale postanowiła Go posłuchać. Chwilę później otrzymał smsa ' Mówiąc to wszystko, miałam na myśli Ciebie.'
|
|
 |
Przekraczanie z Tobą granic nie było dobrym pomysłem.
|
|
 |
- Czasami leżę w trawie i wcale mnie nie widać - mruknął Osiołek - i świat jest wtedy taaaki ładny! a potem ktoś przychodzi i pyta: 'Jak się dziś czujesz?' .. i okazuje się, że okropnie. // bajka.
|
|
 |
Czasem mam jazdę zapomnieć o wszystkim.Kupić bilet donikąd i spakować walizki odnaleźć nową przestrzeń ta mnie dusi czasem, ale chyba czasem tak być musi.Czasem sie zamykam nie ma mnie dla nikogo, wsłuchuje w cisze i nie kiwam wtedy głową.Zamykam w sobie by móc sie otworzyć i rozmawiam z tym który to wszystko stworzył..
|
|
 |
nóg nie czuję, fajne łażenie 5 godzin po sferze ! < 3
|
|
 |
nie sztuką jest spotkać kogoś, w kim się zakochasz. sztuką jest uszczęśliwiać go przez długie lata..
|
|
 |
Kochasz Go? Tak. To kurwa o Niego walcz !
|
|
 |
Ta historia przypomina jak to się zaczyna,najpierw szalona radość potem tragiczny finał.
|
|
 |
Alkohol we krwi,amfetamina,chyba jestem zbyt słaby by na trzeźwo się zabijać...
|
|
|
|