 |
umarłam razem z nim. bo zabrał ze sobą moje serce, które dałam mu do wiecznego depozytu. a bez serca nie da sie żyć, czyż nie?
|
|
 |
a pózniej pamiętam tylko mroźny powiew wiatru, przemykające pod jasną osłoną księżyca drzewa, ich szum i pisk opon. a pózniej pamietam tylko ból, nie fizyczny. on był jak główka od pineski, chociaż bolało mnie całe ciało. wtedy zrozumiałam, ze moje serce jest większe niz ja sama. ze jego ból potrafi zagłuszyć wszystko. nawet połamane kości. ból straty, zabija tak samo, jak wypadek osobę stracona.
|
|
 |
lotnisko widziało wiecej prawdziwych pocałunków niż ołtarz.
|
|
 |
też jesteś zdania, że 'my' jesteśmy idealni tylko w teorii?
|
|
 |
Przechylając kolejny kieliszek, myślałam, że już się wyleczyłam, a to wszystko nie jest Ciebie warte, a Ty na mnie nie zasługujesz i w sumie przeszło mi przez myśl, że wcale Cię nie potrzebuję, a życie, w którym trwam jest najlepsze i mogę wszystko, bo śpiewam, bo tańczę, bo piję, a Ty zupełnie tutaj nie pasujesz, a potem wytrzeźwiałam i myślałam, że umrę, bo obudziłam się sama, bez Ciebie, z lękiem, bo nie wiem co teraz robisz, a ja, ja tu tak tęsknię, że nie jestem w stanie ująć tej tęsknoty w słowa i pogłębia się z każdą sekundą, bo te cztery ściany są przesiąknięte Twoim śmiechem, Twoim podnieceniem, Twoim głosem i to mnie przerasta, bo wiem, że nic nie będzie jak kiedyś, a tylko tego pragnę. / believe.me
|
|
 |
"Znowu czuję Twój zapach na ustach, gdy patrzę jej w oczy, choć to kolejna z nocy, kiedy nie ma Cię obok. Mam na wyciągnięcie ręki szczęście, cel widzę częściej, daję słowo, oddałbym wszystko, żeby dziś być gdzieś z Tobą." / Miuosh
|
|
 |
Czy nie omijasz mnie tak, jak ja omijam ciebie, nawet wtedy,
właśnie wtedy, kiedy do ciebie piszę?
A jednak potrzeba mi twoich słów i trzeba mi twojej pamięci. Pamiętaj o mnie, dobrze? Może będę się mniej bała, może będę usypiała spokojniej. / Halina Poświatowska
|
|
 |
Wyjeżdżam, wracam, jesteś, wyjeżdżam, wracam, a Ty znowu jesteś, a ja znów wyjeżdżam, z nadzieją, że wciąż będziesz, mimo, że w głowie mam "może odejdzie, a ja się nie uzależnię od niego, a on nie będzie przeze mnie cierpiał", ale wracam, a Ty, Ty na mnie czekasz i przytulasz mnie po każdym powrocie tak mocno, że na chwilę tracę oddech i całujesz tak namiętnie, że odpływam i chcę być tylko przy Tobie, a uświadomiłam sobie to dopiero po piątym powrocie, normalne? nie sądzę. / believe.me
|
|
 |
Jeśli moja nieobecność nie zmienia niczego w Twoim życiu, to moja obecność w nim też nie ma już żadnej wartości. / jaramsie_e
|
|
 |
Kiedy przestaje ci zależeć, dostajesz wszystko.
|
|
 |
Zawsze jest, o co walczyć, choć nie zawsze jest jak.
|
|
 |
Nic nie boli tak, jak utrata bliskiej osoby. Serce nie ma dla kogo bić, a każdy następny haust powietrza jest coraz trudniejszy do złapania. Nic już nie będzie takie samo, nawet Ty.. / walciewszyscypalexd
|
|
|
|