głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika koolorowesny

umówiliśmy się na spotkanie nad naszym jeziorem. lubiliśmy tam chodzić  bo było to jedyne miejsce nad wodą w naszej okolicy. wiosenne poranki były wtedy jeszcze chłodne  unosiła się piękna  gęsta mgła i wszystko wkoło wydawało się  jakby przykryte było chmurami. usiadłam na pniu wyciętego drzewa  tego  którego słoje przypominały mi kształt serca. minęła godzina  słońce zdążyło już rozpędzić obłoki mgły  ptaki zaczęły budzić się do życia… a Ciebie nadal nie było. trwałam tak w zamyśleniu  w końcu kryształowe krople łez pokryły moją twarz. wysłałam do Ciebie chyba z milion wiadomości  lecz na żadną nie odpowiedziałeś. nie kocha mnie  myślałam  już mnie nie chce… i wtedy poczułam Twój ciepły oddech na mojej szyi. – przepraszam – szeptał – musiałem jechać do mojej babci  a rozładował mi się telefon. – powiedział  po czym wręczył mi ogromną  czerwoną różę. mimowolnie się uśmiechnęłam  bo takie róże rosną tylko w ogrodzie jego babci. cudowny  jednak mnie kocha.

irresolute dodano: 14 listopada 2010

umówiliśmy się na spotkanie nad naszym jeziorem. lubiliśmy tam chodzić, bo było to jedyne miejsce nad wodą w naszej okolicy. wiosenne poranki były wtedy jeszcze chłodne, unosiła się piękna, gęsta mgła i wszystko wkoło wydawało się, jakby przykryte było chmurami. usiadłam na pniu wyciętego drzewa, tego, którego słoje przypominały mi kształt serca. minęła godzina, słońce zdążyło już rozpędzić obłoki mgły, ptaki zaczęły budzić się do życia… a Ciebie nadal nie było. trwałam tak w zamyśleniu, w końcu kryształowe krople łez pokryły moją twarz. wysłałam do Ciebie chyba z milion wiadomości, lecz na żadną nie odpowiedziałeś. nie kocha mnie, myślałam, już mnie nie chce… i wtedy poczułam Twój ciepły oddech na mojej szyi. – przepraszam – szeptał – musiałem jechać do mojej babci, a rozładował mi się telefon. – powiedział, po czym wręczył mi ogromną, czerwoną różę. mimowolnie się uśmiechnęłam, bo takie róże rosną tylko w ogrodzie jego babci. cudowny, jednak mnie kocha.

tylko z nim mogła patrzeć całą noc w gwiazdy  leżąc na kocu pośrodku jej ogrodu. nie przeszkadzało im zimno ziemi  wtuleni w siebie obserwowali rozświetloną księżycem przestrzeń. byli tacy szczęśliwi  kiedy jedno z nich zauważało spadającą gwiazdę  z podekscytowanym głosem mówili sobie nawzajem : ‘wiesz? moim jedynym marzeniem jest spojrzeć z Tobą w niebo za 60 lat.’

irresolute dodano: 14 listopada 2010

tylko z nim mogła patrzeć całą noc w gwiazdy, leżąc na kocu pośrodku jej ogrodu. nie przeszkadzało im zimno ziemi, wtuleni w siebie obserwowali rozświetloną księżycem przestrzeń. byli tacy szczęśliwi, kiedy jedno z nich zauważało spadającą gwiazdę, z podekscytowanym głosem mówili sobie nawzajem : ‘wiesz? moim jedynym marzeniem jest spojrzeć z Tobą w niebo za 60 lat.’

Twojego odejścia boję się tak  jak dziecko boi się potworów z szafy   obie obawy są tak samo prawdziwe.

irresolute dodano: 13 listopada 2010

Twojego odejścia boję się tak, jak dziecko boi się potworów z szafy - obie obawy są tak samo prawdziwe.

  o czym teraz marzysz? – zapytał swoim grubym  pięknym głosem. uśmiechnęłam się. – marzę o  kolacji przy świecach  w Paryżu… z Tobą. – chyba dam radę spełnić Twoje marzenie  jak sądzisz? – sądzę  że Cię kocham  wariacie – śmiejąc się  czule go pocałowałam.  następnego dnia wchodząc do jego pokoju  ujrzałam dziesiątki zapalonych świec i rozłożone talerze. ze zdziwieniem podniosłam brew i spojrzałam w jego oczy.  wziął mnie za rękę i kazał mi usiąść. po chwili przyniósł stos cudownie pachnących cynamonem naleśników. dopiero wtedy zauważyłam  że pośrodku stolika stała niewielka figurka wieży Eiffla. – jesteś niesamowity  wiesz? – powiedziałam  a on w milczeniu pocałował mnie w czoło.

irresolute dodano: 13 listopada 2010

- o czym teraz marzysz? – zapytał swoim grubym, pięknym głosem. uśmiechnęłam się. – marzę o kolacji przy świecach, w Paryżu… z Tobą. – chyba dam radę spełnić Twoje marzenie, jak sądzisz? – sądzę, że Cię kocham, wariacie – śmiejąc się, czule go pocałowałam. następnego dnia wchodząc do jego pokoju, ujrzałam dziesiątki zapalonych świec i rozłożone talerze. ze zdziwieniem podniosłam brew i spojrzałam w jego oczy. wziął mnie za rękę i kazał mi usiąść. po chwili przyniósł stos cudownie pachnących cynamonem naleśników. dopiero wtedy zauważyłam, że pośrodku stolika stała niewielka figurka wieży Eiffla. – jesteś niesamowity, wiesz? – powiedziałam, a on w milczeniu pocałował mnie w czoło.

wystarczy  że zasnę  a już witasz mnie swoim cudownym uśmiechem. wystarczy  że otworzę oczy  a od razu znikasz. magia  nie sądzisz?

irresolute dodano: 13 listopada 2010

wystarczy, że zasnę, a już witasz mnie swoim cudownym uśmiechem. wystarczy, że otworzę oczy, a od razu znikasz. magia, nie sądzisz?

Od poniedziałku do piątku mam chillout  a od soboty do niedzieli po prostu mam wyjebane.    c

awiiis dodano: 12 listopada 2010

Od poniedziałku do piątku mam chillout, a od soboty do niedzieli po prostu mam wyjebane. / (c)

mmh teksty awiiis dodał komentarz: mmh do wpisu 12 listopada 2010
Teoretycznie to już koniec  ale w środku coś jednak nie pozwala zapomnieć.

awiiis dodano: 12 listopada 2010

Teoretycznie to już koniec, ale w środku coś jednak nie pozwala zapomnieć.

Zatopiona w bólu  zamykam oczy i wsłuchuję się w szum deszczu.

awiiis dodano: 12 listopada 2010

Zatopiona w bólu, zamykam oczy i wsłuchuję się w szum deszczu.

rzecz biorąc generalnie  nie jest wcale fatalnie  zagłębiając się w detale  nagle nie jest zbyt wspaniale.

awiiis dodano: 12 listopada 2010

rzecz biorąc generalnie, nie jest wcale fatalnie, zagłębiając się w detale, nagle nie jest zbyt wspaniale.

od dziś cieszę się z tego co mam  a nie z tego co mogłabym mieć!

awiiis dodano: 12 listopada 2010

od dziś cieszę się z tego co mam, a nie z tego co mogłabym mieć!

nigdy nie zrozumiesz tego jak bardzo zjechałeś mi psychikę.   veriolla

awiiis dodano: 12 listopada 2010

nigdy nie zrozumiesz tego jak bardzo zjechałeś mi psychikę. / veriolla

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć