|
- czym się zajmujesz na co dzień, młoda damo ? - staram się mieć wyjebane na co dzień, proszę Pani /zawsze_z_toba
|
|
|
wybiegła z domu, zraniona po raz kolejny przez mężczyznę jej życia. nie docierało do niej, jak mógł powiedzieć jej tyle bolesnych słów. nie zważała na mroźną temperaturę na zewnątrz. mając na sobie jego ogromną koszulkę, biegła niezdarnie po zaspach, co chwilę upadając na kolana. łzy powoli spływały po jej anemicznych policzkach. pod wpływem zimna zostawiały za sobą lodowate smugi. mimo gniewu, który czuła teraz do swojego ukochanego, najbardziej pragnęła, żeby za nią pobiegł i ogrzał w swoich męskich, bezpiecznych ramionach. żeby roztopił lód jej serca.
|
|
|
Sam nie wiem, czy jestem na tyle silny, żeby za wszystkie swoje błędy czuć się winny.
|
|
|
najszczerszą przyjaźń sie czuje.
|
|
|
tylko On trzyma mnie przy życiu. jest moim prywatnym panaceum. moją morfiną. codzienną dawką tlenu. nadal nie rozumiesz, dlaczego jest dla mnie wszystkim?
|
|
|
ej, Mała - nie płacz. rób wszystko - pij, pal, klnij ile wlezie, wal pięścią o ścianę, gryź wargi z bólu - ale nie płacz. nie pozwól zaszklić się oczom, pokaż, że potrafisz być silna.
|
|
|
jestem wredna, arogancka, niemiła? być może. ale to dlatego, że ktoś mi kiedyś powiedział, że w życiu nie można być gorszym od innych. trzeba się dostosować.
|
|
|
`Ten chory system będzie trwał nadal .`
Pff..już nawet to w wiadomościach zauważyli. -.-
|
|
|
Czarne, poranne chmury przesłaniają widok z okna, I nie mogę nic zobaczyć, I nawet gdybym mogła i tak wszystko byłoby szare, Ale na ścianie wisi twoje zdjęcie, I to właśnie ono utrzymuje mnie w przekonaniu że nie jest tak źle, /prohibitet
|
|
|
dziś los jest kurewski i gdy idziesz na dno, nikt nie podaje ręki rapowamalinaa
|
|
|
najgorsze po weekendzie jest pierwsze pięć dni ;) /rapowamalinaa
|
|
|
czasem jestem w takim stanie.. nie pokazałbym się nawet mamie /rapowamalinaa
|
|
|
|