głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika koolooroovaa

dobrze mi tu  w tych ramionach  z tym uchem przyłożonym do mojej klatki piersiowej  z wsłuchiwaniem się w to jak rozprawia na temat bicia mojego serca czy tego jak uwielbia moje oczy. to banalne  ale lubię się tym napawać chociażby ze względu na Ciebie. nie wpieprza mnie to jaką rozgłaszasz wokół opinię co do mnie. ubolewam tylko nad ironią  kiedy zapewniasz  że jebią Cię równo moje postanowienia  a chwilę potem ładujesz we mnie milion pretensji i na próżno starasz się docisnąć również wyrzuty sumienia.

definicjamiloscii dodano: 22 sierpnia 2012

dobrze mi tu, w tych ramionach, z tym uchem przyłożonym do mojej klatki piersiowej, z wsłuchiwaniem się w to jak rozprawia na temat bicia mojego serca czy tego jak uwielbia moje oczy. to banalne, ale lubię się tym napawać chociażby ze względu na Ciebie. nie wpieprza mnie to jaką rozgłaszasz wokół opinię co do mnie. ubolewam tylko nad ironią, kiedy zapewniasz, że jebią Cię równo moje postanowienia, a chwilę potem ładujesz we mnie milion pretensji i na próżno starasz się docisnąć również wyrzuty sumienia.

czas nie zawrócił. tak  to ten sam człowiek o którym były moje pierwsze wpisy tutaj. ten o którym nieraz wspomniałam w aspekcie wyrządzonego mi bólu i katuszy jakie sprawiał jego brak. te same rysy twarzy  uśmiech. nie ten sam charakter. nie zawróciliśmy do tamtego momentu  nie cofnęliśmy czasu  a przeżyliśmy więcej. znów cieszę się jego spojrzeniem  tym  które tak mocno pokochałam  nie widząc żądzy ranienia w źrenicach. nienawiścią za to  że tak bardzo zależy zaręczałam wtedy  iż nigdy się do niego nie zbliżę  teraz znów uzależniam to od niego  wierząc  iż budujemy coś nowego  lepszego.

definicjamiloscii dodano: 21 sierpnia 2012

czas nie zawrócił. tak, to ten sam człowiek o którym były moje pierwsze wpisy tutaj. ten o którym nieraz wspomniałam w aspekcie wyrządzonego mi bólu i katuszy jakie sprawiał jego brak. te same rysy twarzy, uśmiech. nie ten sam charakter. nie zawróciliśmy do tamtego momentu, nie cofnęliśmy czasu, a przeżyliśmy więcej. znów cieszę się jego spojrzeniem, tym, które tak mocno pokochałam, nie widząc żądzy ranienia w źrenicach. nienawiścią za to, że tak bardzo zależy zaręczałam wtedy, iż nigdy się do niego nie zbliżę, teraz znów uzależniam to od niego, wierząc, iż budujemy coś nowego, lepszego.

zamknięte powieki  by odciąć dostęp jednego ze zmysłów  wzmacniając resztę. smak  węch  słuch   to wszystko swoją drogą  choć wdychanie jego zapachu czy wsłuchiwanie się w to  co mówi jest nie do opisania. dotyk bierze górę nad pozostałymi. jego dłonie  które przemierzają po skrawkach mojej skóry z namacalnym drżeniem  jakby starając się zapamiętać każdy jej fragment. długie palce wplatające się pomiędzy moje. podsunięta dolna warga  którą mogę do woli przygryzać. gorący oddech który jak letnie powietrze zniknie ostatniego dnia wakacji na te kilka zabójczych miesięcy odwyku.

definicjamiloscii dodano: 21 sierpnia 2012

zamknięte powieki, by odciąć dostęp jednego ze zmysłów, wzmacniając resztę. smak, węch, słuch - to wszystko swoją drogą, choć wdychanie jego zapachu czy wsłuchiwanie się w to, co mówi jest nie do opisania. dotyk bierze górę nad pozostałymi. jego dłonie, które przemierzają po skrawkach mojej skóry z namacalnym drżeniem, jakby starając się zapamiętać każdy jej fragment. długie palce wplatające się pomiędzy moje. podsunięta dolna warga, którą mogę do woli przygryzać. gorący oddech który jak letnie powietrze zniknie ostatniego dnia wakacji na te kilka zabójczych miesięcy odwyku.

zabronił mi się zakochać. dolna warga momentalnie zaczęła drgać  więc przygryzłam ją nieznacznie. 'bądź dzielna'   nakazałam sobie w myślach  choć już zdążyło pojawić się w mojej głowie tysiące wątpliwości: że nie traktuje tego ani trochę poważnie  że skończy się identycznie jak kilka lat temu  że znów to tylko bezsensowna zabawa  nic ponad.   po wakacjach nie będziemy widzieć się kilka miesięcy  chyba  że dadzą mi przepustkę  tego nie wiem. jak się zakochasz to będzie lipa  nie sądzisz? a ja nie chcę żebyś była smutna.

definicjamiloscii dodano: 21 sierpnia 2012

zabronił mi się zakochać. dolna warga momentalnie zaczęła drgać, więc przygryzłam ją nieznacznie. 'bądź dzielna' - nakazałam sobie w myślach, choć już zdążyło pojawić się w mojej głowie tysiące wątpliwości: że nie traktuje tego ani trochę poważnie, że skończy się identycznie jak kilka lat temu, że znów to tylko bezsensowna zabawa, nic ponad. - po wakacjach nie będziemy widzieć się kilka miesięcy, chyba, że dadzą mi przepustkę, tego nie wiem. jak się zakochasz to będzie lipa, nie sądzisz? a ja nie chcę żebyś była smutna.

minione lata z pewnym przekonaniem o nim   pełen lajt  znalezienie panienki na tydzień  najebanie się  trochę akcji z psami dla adrenaliny. zmienił się i to nawet mi ciężko jest uwierzyć  że to ten sam człowiek o którym kotłowały się wokół takie opinie. właśnie osoba  którą sporo skreśliło na starcie  teraz rzuca wszystko dla godzin spędzonych ze mną na najbanalniejszych rozmowach  a po setkach wspólnych minut  mimo wiadomości od kumpli z zaproszeniami na piwo  uparcie nie chce wypuścić mnie z ramion.

definicjamiloscii dodano: 21 sierpnia 2012

minione lata z pewnym przekonaniem o nim - pełen lajt, znalezienie panienki na tydzień, najebanie się, trochę akcji z psami dla adrenaliny. zmienił się i to nawet mi ciężko jest uwierzyć, że to ten sam człowiek o którym kotłowały się wokół takie opinie. właśnie osoba, którą sporo skreśliło na starcie, teraz rzuca wszystko dla godzin spędzonych ze mną na najbanalniejszych rozmowach, a po setkach wspólnych minut, mimo wiadomości od kumpli z zaproszeniami na piwo, uparcie nie chce wypuścić mnie z ramion.

  tyle niewłaściwych decyzji  tyle błędów  wyrządzonego bólu. byłem bezmyślnym gówniarzem i zraniłem osoby  których nie powinienem.   mruknął zaciskając dłonie.   ważne jest to kim jesteś teraz  nie?   zagaiłam  lecz pokręcił głową.   przestań. te kilka lat temu  to nie powinno się wydarzyć. nie powinienem Ci tego zrobić  a Ty powinnaś mieć ze mną masę innych wspomnień. lepszych.   nie miałam pojęcia  że wypowiadając to ostatnie słowo składa mi obietnicę  iż na pewno nadrobi pakiet tych cudnych chwil.

definicjamiloscii dodano: 21 sierpnia 2012

- tyle niewłaściwych decyzji, tyle błędów, wyrządzonego bólu. byłem bezmyślnym gówniarzem i zraniłem osoby, których nie powinienem. - mruknął zaciskając dłonie. - ważne jest to kim jesteś teraz, nie? - zagaiłam, lecz pokręcił głową. - przestań. te kilka lat temu, to nie powinno się wydarzyć. nie powinienem Ci tego zrobić, a Ty powinnaś mieć ze mną masę innych wspomnień. lepszych. - nie miałam pojęcia, że wypowiadając to ostatnie słowo składa mi obietnicę, iż na pewno nadrobi pakiet tych cudnych chwil.

jeden  wielki  syf  :

pojebanakurwa dodano: 21 sierpnia 2012

jeden wielki syf :(

:

pojebanakurwa dodano: 21 sierpnia 2012

:(

Koniec z imprezami i dyskotekami  teraz tylko teatr  filharmonia i kawiarnia. Czujesz ten sarkazm?

trampkooowa dodano: 11 sierpnia 2012

Koniec z imprezami i dyskotekami, teraz tylko teatr, filharmonia i kawiarnia. Czujesz ten sarkazm?

nie spowiadam się z miłości  choć grzechem jest kochać tą siłą.

trampkooowa dodano: 11 sierpnia 2012

nie spowiadam się z miłości, choć grzechem jest kochać tą siłą.

 tyle razy ci mówiłam  maksymalnie 2 piwa i o 22 w domu!  kurwa  znowu mi się pojebało.

trampkooowa dodano: 11 sierpnia 2012

-tyle razy ci mówiłam, maksymalnie 2 piwa i o 22 w domu! -kurwa, znowu mi się pojebało.

Nie ważne z kim przyszedłeś  nie ważne z kim piłeś. Ważne  kto się Tobą zaopiekował jak nie miałeś już sił.

trampkooowa dodano: 11 sierpnia 2012

Nie ważne z kim przyszedłeś, nie ważne z kim piłeś. Ważne, kto się Tobą zaopiekował jak nie miałeś już sił.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć