 |
Szczerość może być dobra. - Jej słowa unosiły się w ciemności. - Ale może też krzywdzić.
|
|
 |
No cóż, kiedy twoje życie rozpada się na kawałki, czasem rozpadasz się razem z nim.
|
|
 |
teraz nie powiem już nic, nie to nie.. uciekam jak najdalej.
|
|
 |
Poczujesz gniew, przez pot i krew swój grzech wyplujesz,
Choćby z bólem, ugniesz się przy pręgierzu,
Że pożałujesz to pewne jest jak amen w pacierzu.
Okaż skruchę, a miłość Cię otuli jak kołdra,
W sekundę Cię przyjmiemy w krąg dobra,
Gdzie dobry lud dobra musi nam dostarczyć jak fedex,
A dobry Bóg to dobry pretekst.
|
|
 |
Mówisz, że nie możesz przy mnie usnąć, że potrzebujesz się przyzwyczaić.. A ja kiedy czuję Twój uścisk serce podskakuje mi do gardła.
|
|
 |
Pokaż mi jak mam Cie kochać.
|
|
 |
|
Jej czerwone oczy wydobywają z siebie łzy, które spływają po policzkach. Jedna, druga, setna, tysięczna.. Nie widać uśmiechu, gdzie zniknął ? "Wyjebało.." - zapewne pomyśli. Wsłuchuje sie w bicie serca, tak delikatnie, prawie nie wyczuwalnie bije. Co się z nią dzieje ? "Umieram..." - pomyśli. Jej dłonie, jej całe ciało, jakieś takie zimne, inne. Co to znaczy? "Brak dotyku miłości.." - stwierdzi. Wzrok błagający o pomoc, usta nie potrafiące wydusić z siebie jednego słowa, cała ta istota wygląda.. strasznie, nie żywo, co tu się stało..? "Się zjebało" - zapłacze.. / podobnodziwka
|
|
 |
przepraszam, że piszę
nie chcę przeszkadzać
zastanawiam się tylko
jak tam moje serce
|
|
 |
Brawo wygrałaś talon na Balon.....
|
|
 |
Uwaga, reklama może połamać mózg widzom nieodpornym na sarkazm.
|
|
 |
Są utwory, przy których inni świetnie się bawią, a Ty stoisz nie mogąc wydobyć z siebie żadnego gestu - tak, to te, które kojarzą Ci się z najpiękniejszymi chwilami życia.
|
|
|
|