 |
|
i znów byliśmy razem, przez chwilę.
|
|
 |
|
Czuł coś do niej, ale nie potrafił tego okazać, bał się odrzucienia.
Ona wariowała z miłości do niego, lecz zabrakło jej odwagi.
Skończyło się na niczym.
|
|
 |
|
Pozbawiasz mnie oddechu sposobem jakim na mnie patrzysz...
|
|
 |
|
nie mam już na Ciebie ochoty, na miłość w sumie też nie .
|
|
 |
|
bo każda kolejna rozmowa z Tobą to kolejny powód by się w Tobie zakochać.
|
|
 |
|
Bo jak się naprawdę kocha, to nie dwa tygodnie, tylko na zawsze.
|
|
 |
|
Możemy się nie widzieć miesiącami, możemy o sobie "zapomnieć" na chwilę lub dwie,
możemy mieć kogoś w międzyczasie. Ale proszę powiedz mi, jak to jest,
ze za każdym razem kiedy znajdziemy się w pobliżu siebie jakaś niewidoczna siła
pcha nas ku sobie?
|
|
 |
|
Wiedziałam kiedy spojrzałam w jego oczy, że On będzie moim problemem.
|
|
 |
|
a jeśli powiem Ci, że kogoś kocham to domyślisz sie, że chodzi o Ciebie ?
|
|
 |
|
z góry na dół jak z jedenastego piętra. ty znasz to uczucie pękniętego serca .
|
|
 |
|
moje myśli ograniczają się tylko do twojego imienia.
|
|
 |
|
wraz z pierwszym płatkiem śniegu zamarzło mi serce.
|
|
|
|