głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kokoo_08

musisz zrozumieć  że nie wszyscy umieją posługiwać się sercem. nie doceniają  dopóki nie stracą. czasami nie warto stawać na głowie dla drugiej osoby  jeśli ona i tak nie widzi Twojego wysiłku. wiesz  jeśli do tej pory starałeś się robić wszystko  żeby było dobrze  to przestań. czasami cisza jest wymowniejsza niż słowa. ludzie zauważą Twoją nieobecność w miejscu  gdzie zawsze na nich czekałeś  zauważą  że jest Cię coraz mniej  że się poddajesz  że wolisz machnąć ręką niż naprawiać. czasami żeby ktoś mógł Cię docenić  musisz pozwolić mu Cię stracić.

mimowszystkorazem dodano: 7 marca 2014

musisz zrozumieć, że nie wszyscy umieją posługiwać się sercem. nie doceniają, dopóki nie stracą. czasami nie warto stawać na głowie dla drugiej osoby, jeśli ona i tak nie widzi Twojego wysiłku. wiesz, jeśli do tej pory starałeś się robić wszystko, żeby było dobrze, to przestań. czasami cisza jest wymowniejsza niż słowa. ludzie zauważą Twoją nieobecność w miejscu, gdzie zawsze na nich czekałeś, zauważą, że jest Cię coraz mniej, że się poddajesz, że wolisz machnąć ręką niż naprawiać. czasami żeby ktoś mógł Cię docenić, musisz pozwolić mu Cię stracić.

2 lata! Mój M.

bursztynek dodano: 28 luty 2014

2 lata! Mój M. ;*

Byłeś ze mną. Patrzyliśmy jak inni w ślepą uliczkę brną. Byłeś. Na ile? Na chwilę. Przytulałeś mnie do siebie  a ja kurczowo trzymałam się Ciebie. Przytulałeś. Przez ile? Przez chwilę. Dotykałeś mojej twarzy  a ja wiedziałam  że coś więcej się wydarzy. Dotykałes. Przez ile? Przez chwilę. Pokochałam Cię jak tylko umiałam  tak jak tego chciałam. Pokochałam. Na ile? Na chwilę? Na zawsze.   bursztynek

bursztynek dodano: 27 luty 2014

Byłeś ze mną. Patrzyliśmy jak inni w ślepą uliczkę brną. Byłeś. Na ile? Na chwilę. Przytulałeś mnie do siebie, a ja kurczowo trzymałam się Ciebie. Przytulałeś. Przez ile? Przez chwilę. Dotykałeś mojej twarzy, a ja wiedziałam, że coś więcej się wydarzy. Dotykałes. Przez ile? Przez chwilę. Pokochałam Cię jak tylko umiałam, tak jak tego chciałam. Pokochałam. Na ile? Na chwilę? Na zawsze. / bursztynek

Łzy na jej twarzy mieszały się ze spadającymi kropelkami z nieba  ciało kołysane było z każdnym podmuchem wiatru... Ona była czysta  niewinna jak tonąca w morzu łez mewa  cierpiąca z powodu tego świata  mimo nienagannego startu. Zdawała sobie sprawę  że nie łatwo jest zbierać kwiaty szczęścia  wiedziała  że musi być silna  jeśli chce przetrwać wichurę rozpaczy... Lecz nie umiała zrozumieć jego nagłego odejścia  sądziła  że nigdy w życiu straconych dni mu nie wybaczy...   bursztynek

bursztynek dodano: 27 luty 2014

Łzy na jej twarzy mieszały się ze spadającymi kropelkami z nieba, ciało kołysane było z każdnym podmuchem wiatru... Ona była czysta, niewinna jak tonąca w morzu łez mewa, cierpiąca z powodu tego świata, mimo nienagannego startu. Zdawała sobie sprawę, że nie łatwo jest zbierać kwiaty szczęścia, wiedziała, że musi być silna, jeśli chce przetrwać wichurę rozpaczy... Lecz nie umiała zrozumieć jego nagłego odejścia, sądziła, że nigdy w życiu straconych dni mu nie wybaczy... / bursztynek

Powoli stawiam stopy na Alei Wspólnych Chwil  delikatnie zbieram płatki kwiatów naszych dni. Teraz odległość uczuciowa między nami wynosi tysiąc mil  a ja ciągle myślę o Tobie  choć me serce o innym śni... Bo szkoda tak na pastwę losu porzucić nitkę naszych wspomnień  szkoda na zawsze stracić blask Twoich niebieskich oczu... Ciebie coraz więcej  mnie już coraz mniej  zostawiłeś mnie na jakiejś drogi poboczu! Dlatego wychodzę z Ogrodu z Alejkami Wspólnych momentów  zamykam ciężką bramę przekręcając metalowy klucz  a teraz wyrzucę go za siebie nie szukając popełnionych błędów  aż w Ogrodzie nie będzie naszych dni i kwiatów już...   bursztynek

bursztynek dodano: 27 luty 2014

Powoli stawiam stopy na Alei Wspólnych Chwil, delikatnie zbieram płatki kwiatów naszych dni. Teraz odległość uczuciowa między nami wynosi tysiąc mil, a ja ciągle myślę o Tobie, choć me serce o innym śni... Bo szkoda tak na pastwę losu porzucić nitkę naszych wspomnień, szkoda na zawsze stracić blask Twoich niebieskich oczu... Ciebie coraz więcej, mnie już coraz mniej; zostawiłeś mnie na jakiejś drogi poboczu! Dlatego wychodzę z Ogrodu z Alejkami Wspólnych momentów, zamykam ciężką bramę przekręcając metalowy klucz, a teraz wyrzucę go za siebie nie szukając popełnionych błędów, aż w Ogrodzie nie będzie naszych dni i kwiatów już... / bursztynek

Ukradnij mnie na zawsze.

bursztynek dodano: 21 luty 2014

Ukradnij mnie na zawsze.

przypuszczam  że nie byłam bez znaczenia  przypuszczam również  że nie byłam wystarczająco ważna.

mimowszystkorazem dodano: 20 luty 2014

przypuszczam, że nie byłam bez znaczenia, przypuszczam również, że nie byłam wystarczająco ważna.

obiecałam sobie  że nigdy więcej nie pozwolę na to  aby ktoś traktował mnie jak przedmiot  zabawkę  czy jak zwykłą  niepotrzebną szmatę. przysięgłam sobie  że nigdy więcej nie pozwolę podnieść na siebie ręki komukolwiek. złożyłam sobie obietnicę  że nikt nigdy więcej nie będzie rzucał we mnie obelgami. zadeklarowałam sobie  że nigdy więcej się nie upokorzę przed nikim. dałam sobie słowo  że nigdy więcej nie okażę nikomu swoich słabości. ślubowałam sobie  że nigdy więcej nie uronię przez nikogo łzy. zaklinałam na wszystko co stworzone  że nigdy więcej nie pozwolę sobą pomiatać. miałam być silna  niezależna i miałam dawać sobie radę. zapomniałam o jednym. o Tobie. o mojej chorej miłości. słowa są tak samo ulotne jak chwila i znaczenie jednostki w całej galaktyce. jedno jest pewne  nigdy nie składaj obietnic  których nie jesteś w stanie dotrzymać...

mimowszystkorazem dodano: 12 luty 2014

obiecałam sobie, że nigdy więcej nie pozwolę na to, aby ktoś traktował mnie jak przedmiot, zabawkę, czy jak zwykłą, niepotrzebną szmatę. przysięgłam sobie, że nigdy więcej nie pozwolę podnieść na siebie ręki komukolwiek. złożyłam sobie obietnicę, że nikt nigdy więcej nie będzie rzucał we mnie obelgami. zadeklarowałam sobie, że nigdy więcej się nie upokorzę przed nikim. dałam sobie słowo, że nigdy więcej nie okażę nikomu swoich słabości. ślubowałam sobie, że nigdy więcej nie uronię przez nikogo łzy. zaklinałam na wszystko co stworzone, że nigdy więcej nie pozwolę sobą pomiatać. miałam być silna, niezależna i miałam dawać sobie radę. zapomniałam o jednym. o Tobie. o mojej chorej miłości. słowa są tak samo ulotne jak chwila i znaczenie jednostki w całej galaktyce. jedno jest pewne- nigdy nie składaj obietnic, których nie jesteś w stanie dotrzymać...

Wiesz czemu Bóg nie zna moich pragnień? Zamiast o nie  co dzień modlę się o twoje szczęście..

mimowszystkorazem dodano: 12 luty 2014

Wiesz czemu Bóg nie zna moich pragnień? Zamiast o nie, co dzień modlę się o twoje szczęście..

w tej chwili bardzo cię nienawidzę  może przyjdż póżniej

mimowszystkorazem dodano: 12 luty 2014

w tej chwili bardzo cię nienawidzę -może przyjdż póżniej

jak wiele razy wybaczamy komuś tylko dlatego  że nie chcemy go stracić  nawet jeśli ten ktoś nie zasługuje na nasze przebaczenie?

mimowszystkorazem dodano: 11 luty 2014

jak wiele razy wybaczamy komuś tylko dlatego, że nie chcemy go stracić, nawet jeśli ten ktoś nie zasługuje na nasze przebaczenie?

Nie płacz. To już zostało opłakane tyle razy.

bursztynek dodano: 11 luty 2014

Nie płacz. To już zostało opłakane tyle razy.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć