 |
|
a co jeśli powiem że się boję? W głębi duszy po prostu kłębi się ten pieprzony strach, który sprawia że się boję. Cholernie boję się kochać. / i.need.you
|
|
 |
|
a co jeśli bym cię nie poznała? Jakby to było gdybym tylko mogła mijać się bez żadnych uczuć jedynie z myślą "ale przystojniak" ? / i.need.you
|
|
 |
|
a dziś wyszło słońce. Delikatnie łaskotało mnie po policzku. Przeszły mnie ciarki i chyba poczułam...że może być jeszcze okej / i.need.you
|
|
 |
|
a wszystko żeby było jakby przez przypadek. / i.need.you
|
|
 |
|
"-Wierzycie w miłość od pierwszego wejrzenia?
-To oszczędność czasu.
-Nie, serio pytam, czy można kogoś poznać albo po prostu… przejść przez pokój i dzięki przelotnemu spojrzeniu możesz spojrzeć w oczy i zajrzeć do duszy tego kogoś. Myślicie, że to możliwe?
- [długa przerwa] Nie.Zdecydowanie nie. "
|
|
 |
|
Ani różnica poglądów, ani różnica wieku, nic w ogóle nie może być powodem zerwania wielkiej miłości. Nic prócz jej braku...
|
|
 |
|
Mamy tylko jedną szansę, by przeżyć życie jak chcemy!
|
|
 |
|
Nie wystarczy spalić pamiętnik, by zapomnieć o przeszłości...
|
|
 |
|
Nie możesz podporządkowywać swojego życia pod opinię ludzi. Nie możesz podejmować decyzji patrząc na to 'co ludzie powiedzą'. Oni i tak zawsze coś będą mówić. Zawsze znajdą chociaż najmniejszy powód aby Cię skrytykować. Jeśli po rozstaniu będziesz siedzieć dużo w domu, powiedzą, że kompletnie się załamałaś i być może planujesz próbę samobójczą. Jeżeli znów w stosunkowo niedługim czasie poznasz kogoś innego stwierdzą, że szybko się pocieszasz. A co by było gdybyś wróciła do byłego? Wtedy powiedzą, że i tak Cię zrani, że znów będziesz cierpieć, że jesteś naiwna i nie znasz życia. Już nie wspomnę o czym plotkują gdy często spotykasz się ze znajomymi i z nimi imprezujesz. Widzisz, życie 'dla ludzi' nie ma sensu. Oni wiedzą na Twój temat więcej niż Ty o sobie samej, ale tym nie można się przejmować. Trzeba robić swoje i przeżyć życie po swojemu. Trzeba popełniać swoje błędy i wyciągać z nich wnioski. A ludzie niech gadają, przynajmniej mają jakieś zajęcie w swoim nudnym życiu.
|
|
 |
|
Zadaję za wiele pytań. Dlaczego? Po to żeby potem tylko cierpieć? Chcę wiedzieć zbyt dużo, podobno zawsze byłam ciekawa, czasem bez granic, wierciłam dziury by uspokoić własne myśli, jednak czy je uspakajałam? Po części tak. Tą drugą częścią najlepiej byłoby w ogóle się nie przejmować, gdyby nie to, że zadawała pojedyncze ciosy. Sama je sobie zadawałam. Gdy nie mówiłam o swoich planach, gdy łączyłam historie, czytałam wszystkie te wspólne rozmowy i mierzyłam zbyt odlegle. Gdy wiedziałam tylko ja, gdy tylko ja chciałam możliwe, że zbyt wiele. Moje chcieć to nie móc. Może za mało się staram? A może zwyczajnie to nie mój czas, nie moje miejsce. / Endoftime.
|
|
|
|