 |
Polubiłam samotność w kącie Twoich myśli,
gdzie nie dopada mnie atak histerycznej tęsknoty,
bo wiem, że jestem gdzieś blisko Ciebie
|
|
 |
Pisz do mnie czasem, bo umieram.
|
|
 |
przyjdzie jesień, przyjdzie mi zwariować
|
|
 |
wsadzę ci spluwę do gardła, a ty spróbuj przełknąć nabój.
|
|
 |
nie ma prawdziwych miłości, ale za to są prawdziwe romanse.
|
|
 |
widząc, że nie możesz żyć beze mnie,
ja tym samym słabnę, ja też przestaje
być zwyczajnie niezależna.
|
|
 |
prawda życiowa : gdy będziesz błagać o jego powrót bardziej
prawdopodobne, że uzna iż jesteś psychopatką niż do Ciebie wróci.
|
|
 |
Nareszcie dotykają mnie właściwe dłonie.
|
|
 |
Chujowe uczucie być z kimś na niby.. Kiedy potem okazuję się, że dla Niego było się nikim.. pocieszeniem.. kimś w zastępstwie za inną.. -.- / youstee
|
|
 |
Rzeczywiście mieli rację, chwilę po tym jak przestałam oczekiwać na cokolwiek - dostałam wszystko.
|
|
 |
Stanęłam ponad wszystkim, uniosłam się ponad cały ich syf i jedyne co teraz mogą zrobić, to oglądanie wyciągniętego w ich stronę, mojego środkowego palca.
|
|
 |
Byłem taki głodny uniesień, doznań, uczuć, że dziś ktoś moje serce musi podnosić z bruku. / Skor
|
|
|
|