 |
Tęsknię, no! Dwa słowa, dziewięć liter, a wyrażają więcej niż tysiąc słów. Nic nie poradzę jednak na to, choć wiem, że nie mam wyjścia i muszę się z tym uporać tak samo jak i on. Ja tu przynajmniej mam ziomków, którzy poprawiają mi humor, gdy go nie ma, a on jest tam sam i chyba odczuwa to jeszcze mocniej niż ja. Wiem, że na pauzach patrzy jak popierdolony na moje zdjęcia i chyba dlatego piszę mu wiadomości, że damy radę i nic nie może nas zniszczyć. Smutek nic tutaj nie pomoże, płacz w poduszkę też nie, wręcz przeciwnie: trzeba starać się uśmiechnąć i wierzyć w to, że niedługo się spotkamy i coś - jeszcze nie wiem co - zlikwiduje nasze rozłąki do minimum. Będzie tak, wiem to na pewno. Dwa słowa, dziewięć liter. Kocham cię. Jesteś mój. I dlatego, choć los nie pozwala nam być codziennie blisko siebie, zawsze chcemy do siebie wracać.
|
|
 |
Nie żałuję, że go poznałam. Każdy człowiek daje nam jakąś lekcję. Każdy wnosi coś do naszego życia. Nikt nigdy nie przychodzi i nie odchodzi tak po prostu. Zawsze coś zostaje nam odebrane albo mamy czegoś więcej. Ja na przykład zostałam z niczym.
|
|
 |
Życie bez alkoholu, palenia i seksu wcale nie jest dłuższe. Po prostu bardziej się dłuży.
|
|
 |
Życie czasem daje w rzyć, ale trzeba jakoś żyć.
|
|
 |
"Spokojnie czekam jutra, ono ma więcej rozwiązań niż pozycji Kamasutra"
|
|
 |
Kiedy włączysz umysł i wyłączysz emocje, problemy wydadzą ci się znacznie prostsze do rozwiązania. Z drugiej strony, kiedy wyłączysz umysł i włączysz emocje, poznasz smak prawdziwej miłości i szczęścia. Na wszystko jest odpowiedni moment.
|
|
 |
W związku zawsze można znaleźć powód do rozstania. Sztuką jest odkryć powód, który pozwala razem trwać.
|
|
 |
Po czum poznać, że twoja druga połówka jest tą jedyną? Po tym, że pierwszą już wypiłeś, a jesteś na totalnym zadupiu i nie możesz iść kupić trzeciej.
|
|
 |
Jutro mecz, a kiedy jest mecz, wszystko inne idzie precz. Zmartwienia, które na co dzień zaprzątają moją głowę, stają się mało ważne i liczy się to, co się dzieje na boisku. Cieszę się, że będą mi towarzyszyć osoby, które są dla mnie ważne, a przy okazji wierzę w zwycięstwo naszej ukochanej drużyny. Jutro kolejna bitwa, oby wygrana, choć - tak, tak, - porażka nie będzie jeszcze oznaczać przegranej wojny.
|
|
 |
Wyłączam telefon, nakrywam się kołdrą, dziś mnie nie ma, dziś nie chcę istnieć, chcę przespać narastający strach, niepewność, ból, wszelki smutek. I wydaje mi się, że to nie ostatni raz kiedy wolę być nieobecna. Dziś mam wyjebane, na cały świat, a niech sobie istnieje obok, ja nie mam dziś ochoty w nim uczestniczyć.
|
|
 |
Nie przestaje się kochać człowieka tylko dlatego, że coś w życiu spieprzył.
|
|
|
|