 |
I wreszcie wolne serce. wolne myśli.wolne myśli. no . prawie wolne./masz_zwale
|
|
 |
Wiesz, czekałam aż się zmienisz, aż ja będę powodem, dla którego będziesz chciał być lepszy. W końcu przyszedłeś i okazało się, że ja już nie chcę zmian, już nie czekam na Ciebie./esperer
|
|
 |
Chodzę na imprezy, spijam się prawie do nieprzytomności, tylko po to żeby móc wyrzygać wspomnienia o Tobie, ale Ty za każdym razem kurczowo trzymasz się mojego serca i nie mogę, po prostu nie mogę się Ciebie pozbyć./esperer
|
|
 |
Tęskniłeś kiedyś za mną , czekałeś na wiadomość ode mnie , wiedząc że nigdy do ciebie nie dojdzie , patrząc na nasze wspólne zdjęcia, żałowałeś że już mnie przy tobie nie ma , mijając mnie na ulicy , miałeś nadzieję że się odezwę , że przytulę , że wykonam w twoim kierunku najmniejszy gest , a kiedy całując inną wyobrażałeś sobie że to ja ? Nie , więc nie masz bladego pojęcia o moich uczuciach
|
|
 |
Ze słuchawkami w uszach, patrząc w gwiazdy myślała o Nim.. Tak bardzo chciała się z Nim zobaczyć, wtulić się w Jego ramiona i poczuć Jego ciepło, bo tylko przy Nim czuła się tak spokojna i bezpieczna.. Choć wyrządził Jej tyle przykrości, nadal Go kochała jak nikogo na świecie.
|
|
 |
Zaczniesz doceniać ludzi dopiero wtedy kiedy stracisz tych najważniejszych./esperer
|
|
 |
2. Wręcz przeciwnie. Ono zamarło. Stanęło. A ja razem z nim.Nie ukrywam,nadal mi się podoba. Ale mam nadzieję,że to tylko kwestia czasu.Że przestanę o nim myśleć. Że stanie się osobą, z którą jestem na cześć zupełnie przypadkowo, bez większego rozmyślania o tej osobie.Mam nadzieję,że moje serce wreszcie znajdzie kogoś innego. I że tym razem, zrobie wszystko ,żeby pokazać tej osobie,że mi też zależy. /m_z
|
|
 |
1.Bylam wczoraj na imprezie. on tez tam był. W sumie nie tak to sobie wyobrażałam. Myslałam,ze podejdzie, poprosi mnie do tańca, bo głupio byłoby inaczej. Jak widać, on się nie przejmować. Jak go zauważyłam . zamarłam. Pewnie to zauważył. W sumie dziwne byłoby nie zauważyć,że ktoś tańczy uśmiechnięty, zobaczy Cię jak idziesz z uśmiechem na ryjku i zamiera w bezruchu.Widziałam jak później tańczy z dziewczyną, z którą był na studniówce.W tamtym czasie zaczynaliśmy ze sobą pisać. Mial tysiąc pomysłów na naszą znajomość. Tłumaczył,że idzie z nią na tą 100dniówkę. bo to jego przyjaciółka. W sumie , dobrze ,że to wyjaśnił wtedy. Wczoraj tak nie bolało jak go z nią mijałam. Ale są też dobre zelety tej imprezy. Kiedy mnie minął tak bez słowa, jak przypadkową dziewczynę wpatrując się tylko w moje oczy, jak to robiliśmy na początku , zrozumiałam,że to nie jest miłość. To tylko cholerna ochota na znalezienie tej drugiej połówki. Przeszło mi. Nie czułam ukłucia w sercu
|
|
 |
"Przyjmij w ciszy to że w każdej chwili mogę odejść. Twoje spojrzenie mówi mi, że wcale nie myślisz, że wrócę po więcej..."
|
|
 |
Jedyną prawdą jest to, że ludzie kłamią. Witaj w moim świecie./esperer
|
|
 |
Kto mi powie co robić, kiedy człowiek się zakochuję. Kto mnie przez to wszystko przeprowadzi i obieca, że tym razem tego nie spierdolę./esperer
|
|
|
|