 |
|
kiedyś zabiorę Cię w kosmos i pokażę,
że przy Tobie nic nie jest nieosiągalne. || i_hate_this_life
|
|
|
|
Człowiek im więcej o Tobie wie, tym mocniej może Cię skrzywdzić. ||
i_hate_this_life
|
|
|
|
wiesz co . ? mogę ci coś powiedziec . ?
zrujnowałeś wszystko, co było dla mnie ważne .
może akurat tobie wydaje się to głupie,
ale zwykły, poranny uśmiech niewyspanego Ciebie
doprowadzał mnie do szału i od razu chciało się życ . teraz...
kiedy zrobiłeś to, co zrobiłeś mam ochotę wsadzic Ci ten
pieprzony uśmiech w... nos . a wiesz co jest jeszcze gorsze ?
że nigdy nie przesanę Cię idioto kochac . || i_hate_this_life
|
|
|
|
w pewnym momencie jesteś tak przyzwyczajona do samotności, że tracisz zdolność kochania.
|
|
|
|
Kocham Cię a Ty mnie nie i to najbardziej boli.
Codziennie z uśmiechem na twarzy udaje, że jest dobrze,
Lecz tak napawde emocjonalnie już nie moge.
|
|
|
|
Siedzialam samotnie w sniegu ... Rzucałam w drzewo , myśląc przy tym o nim ... Wpadłam w trans i nie umiałam przestać .. Nagle usłyszalam głos , głos mojego byłego .. Z oczu popłynęła mi łza ... Podeszedł do mnie ... Przez 10 minut była totalna cisza ... Wkońcu odezwałam się i powiedzialam mu , że go kocham ... On milczał . Odeszłam ... on pobiegł za mną . Pocałował mnie i powiedział , że też mnie kocha ... Wróciliśmy razem na to miejsce zaczęliśmy rzucać w drzewo ... i tak nasza zabawa skończyła się miłością ...
|
|
|
|
ty narysuj mi uśmiech, a ja będę udawać, że jestem szczęśliwa.
|
|
|
|
I nagle przychodzi taki dzień, kiedy zdajesz sobie sprawę, że już Go nie kochasz.
Nie kochasz Go, ale jednak jest dla Ciebie wszystkim.
|
|
|
|
- Taak. To chyba już koniec. - zaciągnął się papierosem
- Chyba tak.
- Ale fajnie nam było ze sobą, co nie? Miło tak to będzie powspominać za 10, 15 lat.
Jak już będziemy z innymi partnerami.
Ja będę miał swoją żonę, dzieci... Inne życie.
Może nawet parę żon. - zaśmiał się.
- ' Serce me odkryją w Tobie '. - zanuciła cicho, odwracając wzrok.
|
|
|
|
-Za co go kochasz ?
-Za to że jest.!
-Przecież to idiota!;/
-Ale mój
|
|
|
|
Teorytycznie miała na nniego wyjebane,ale praktycznie to przegryzała wargi,
gdy ktoś wypowiedział jego imię... ;/
|
|
|
|
Teorytycznie miała na nniego wyjebane,ale praktycznie to przegryzała wargi,
gdy ktoś wypowiedział jego imię... ;/
|
|
|
|
Dodaj komentarz
