![U mnie jest nawet dobrze. Powoli układam swoje życie w całość. Tylko jakoś wieczorami powraca cały ból.](http://files.moblo.pl/0/2/80/av65_28090_18582606_1350396591674733_2318070065163444745_n.jpg) |
U mnie jest nawet dobrze. Powoli układam swoje życie w całość. Tylko jakoś wieczorami, powraca cały ból.
|
|
![Szukam ciepła nawet w kubku z gorącą herbatą bo tak bardzo tęsknię za ciepłą duszą.](http://files.moblo.pl/0/2/80/av65_28090_18582606_1350396591674733_2318070065163444745_n.jpg) |
Szukam ciepła nawet w kubku z gorącą herbatą, bo tak bardzo tęsknię za ciepłą duszą.
|
|
![Ze śmiercią mamy do czynienia wtedy gdy tracimy gdzieś po drodze kawałek siebie. Kiedy przechadzamy się dzień po dniu tymi samymi ulicami krocząc do tych samych miejsc spotykając tych samych ludzi i jeżdżąc tymi samymi tramwajami. Kiedy idąc potykamy się upadamy i po chwili wstajemy. Śmierć dotyka nas gdy mimowolnie obdarowujemy kogoś częścią siebie gdy dajemy z siebie wszystko i nic nie otrzymujemy w zamian. Te wszystkie chwile spotkania dni podróże rozmowy to wszystko sprawia że gdzieś pośród tego całego życiowego chaosu zostawiamy małe cząstki siebie. I kiedy minie jakiś czas siadamy i zastanawiamy się co się z nami tak właściwie stało dokąd nas to wszystko doprowadziło. I wtedy dociera do nas że tak naprawdę to donikąd i że w sumie niewiele już z siebie mamy. yezoo](http://files.moblo.pl/0/5/82/av65_58259_tumblr_f143d6f1090f4d96ca00ba08d8fface1_7ffd5be8_540.jpg) |
Ze śmiercią mamy do czynienia wtedy, gdy tracimy gdzieś po drodze kawałek siebie. Kiedy przechadzamy się dzień po dniu tymi samymi ulicami, krocząc do tych samych miejsc, spotykając tych samych ludzi i jeżdżąc tymi samymi tramwajami. Kiedy idąc, potykamy się, upadamy i po chwili wstajemy. Śmierć dotyka nas, gdy mimowolnie obdarowujemy kogoś częścią siebie, gdy dajemy z siebie wszystko i nic nie otrzymujemy w zamian. Te wszystkie chwile, spotkania, dni, podróże, rozmowy, to wszystko sprawia, że gdzieś pośród tego całego życiowego chaosu zostawiamy małe cząstki siebie. I kiedy minie jakiś czas, siadamy i zastanawiamy się, co się z nami tak właściwie stało, dokąd nas to wszystko doprowadziło. I wtedy dociera do nas, że tak naprawdę to donikąd i że w sumie niewiele już z siebie mamy. [ yezoo ]
|
|
![Wszystko sprowadza się do ostatniej osoby o której myślisz przed snem. Właśnie tam jest twoje serce. Niestety...](http://files.moblo.pl/0/2/80/av65_28090_18582606_1350396591674733_2318070065163444745_n.jpg) |
Wszystko sprowadza się do ostatniej osoby, o której myślisz przed snem. Właśnie tam jest twoje serce. Niestety...
|
|
![Pomyśl jaki świat byłby piękny gdyby ludzie spotykali się w odpowiednich momentach życia. A nie o parę lat i zdarzeń za późno za wcześnie. Gdyby mówili to o czym tak zaciekle milczą. Ile nocy byłoby przespanych ile serc nie aż tak pustych. Olga Wojciechowska Listy niczyje](http://files.moblo.pl/0/6/94/av65_69441_snapchat-1988720347.jpg) |
Pomyśl, jaki świat byłby piękny, gdyby ludzie spotykali się w odpowiednich momentach życia. A nie o parę lat i zdarzeń za późno, za wcześnie. Gdyby mówili to, o czym tak zaciekle milczą. Ile nocy byłoby przespanych, ile serc nie aż tak pustych. / Olga Wojciechowska "Listy niczyje"
|
|
![To takie dziwne jak długo można rozmyślać o osobie która pojawiła się w naszym życiu z nikąd i była w nim obecna tylko przez kilka tygodni.. to nierealne że myślę o nim dłużej niż o osobach które w moim życiu były przez kilka lat.. kalusx3](http://files.moblo.pl/0/6/94/av65_69441_snapchat-1988720347.jpg) |
To takie dziwne jak długo można rozmyślać o osobie, która pojawiła się w naszym życiu z nikąd i była w nim obecna tylko przez kilka tygodni.. to nierealne, że myślę o nim dłużej niż o osobach, które w moim życiu były przez kilka lat.. / kalusx3
|
|
![Dziś Cię nie ma. Nie zauważam Twojej obecności. Uśmiechu. Dotyku. Delikatności Twoich ust. Dziś jestem żywym przykładem że chyba można żyć bez powietrza. ukradnijmnie](http://files.moblo.pl/0/6/94/av65_69441_snapchat-1988720347.jpg) |
Dziś Cię nie ma. Nie zauważam Twojej obecności. Uśmiechu. Dotyku. Delikatności Twoich ust. Dziś jestem żywym przykładem, że chyba można żyć bez powietrza. / ukradnijmnie
|
|
![Chciałabym tak bardzo móc Cię kochać. Tak zwyczajnie nie ukrycie nie idealnie po prostu. ukradnijmnie](http://files.moblo.pl/0/6/94/av65_69441_snapchat-1988720347.jpg) |
Chciałabym tak bardzo móc Cię kochać. Tak zwyczajnie, nie ukrycie, nie idealnie - po prostu. /ukradnijmnie
|
|
![Nie wiem gdzie jesteś i co teraz robisz. Nie było Cię w naszych miejscach. Mam nadzieję że chociaż trochę lepiej znosisz tą sytuację niz ja i jednak choć trochę wierzysz że to może się kiedyś powtórzyć. Tak mocno mi Ciebie brakuje. ukradnijmnie](http://files.moblo.pl/0/6/94/av65_69441_snapchat-1988720347.jpg) |
Nie wiem gdzie jesteś i co teraz robisz. Nie było Cię w,, naszych" miejscach. Mam nadzieję, że chociaż trochę lepiej znosisz tą sytuację niz ja i jednak choć trochę wierzysz, że to może się kiedyś powtórzyć. Tak mocno mi Ciebie brakuje. / ukradnijmnie
|
|
![Czuję się taka wiesz.. niewystarczająca. Nie wystarczająco piękna mądra chuda. Nie wystarczająco wystarczająca.](http://files.moblo.pl/0/2/80/av65_28090_18582606_1350396591674733_2318070065163444745_n.jpg) |
Czuję się taka wiesz.. niewystarczająca. Nie wystarczająco piękna, mądra, chuda. Nie wystarczająco wystarczająca.
|
|
![Zamykając oczy nie widzę ciemności widzę Ciebie.](http://files.moblo.pl/0/2/80/av65_28090_18582606_1350396591674733_2318070065163444745_n.jpg) |
Zamykając oczy nie widzę ciemności - widzę Ciebie.
|
|
![Najgorzej jest udawać przed samą sobą. Obiecujesz sobie że od jutra wszystko się zmieni. Mija tydzień a ty nadal stoisz w tym samym miejscu. Wmawiasz sobie że jest lepiej. Unosisz głowę do góry i połykasz łzy bo masz dość bycia słabą. Wewnętrznie cała się trzęsiesz i nie ma już w Tobie nic co walczy. Próbujesz sprzedać wszystkim baję o byciu szczęśliwym a w rzeczywistości modlisz się żeby ktoś odłączył Cię od tego bólu jak od respiratora.](http://files.moblo.pl/0/2/80/av65_28090_18582606_1350396591674733_2318070065163444745_n.jpg) |
Najgorzej jest udawać przed samą sobą. Obiecujesz sobie, że od jutra wszystko się zmieni. Mija tydzień, a ty nadal stoisz w tym samym miejscu. Wmawiasz sobie, że jest lepiej. Unosisz głowę do góry i połykasz łzy, bo masz dość bycia słabą. Wewnętrznie cała się trzęsiesz i nie ma już w Tobie nic, co walczy. Próbujesz sprzedać wszystkim baję o byciu szczęśliwym, a w rzeczywistości modlisz się, żeby ktoś odłączył Cię od tego bólu, jak od respiratora.
|
|
|
|