głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kochana.wariatka

  wie ktoś może   gdzie jest ta puchata kuleczka   którą można przytulać.?

zapatrzonawslonce dodano: 27 czerwca 2010

` wie ktoś może , gdzie jest ta puchata kuleczka , którą można przytulać.?

  marzenie na następne dni   tygodnie   miesiące.? .. usłyszeć od Ciebie dwa słowa   trzy sylaby   dziewięć liter ..

zapatrzonawslonce dodano: 27 czerwca 2010

` marzenie na następne dni , tygodnie , miesiące.? .. usłyszeć od Ciebie dwa słowa , trzy sylaby , dziewięć liter ..

  do pełni szczęścia został tylko jeden puzzel.   3

zapatrzonawslonce dodano: 27 czerwca 2010

` do pełni szczęścia został tylko jeden puzzel. < 3

  i nie przeskoczysz tego   nie obejdziesz     nawet choćbyś chciał !   bo dwie połowy razem znaczą idealny stan .   ♥

zapatrzonawslonce dodano: 26 czerwca 2010

` i nie przeskoczysz tego , nie obejdziesz , nawet choćbyś chciał ! bo dwie połowy razem znaczą idealny stan . ` ♥

  this our time to show   our time to fly   our time to be inside the sky !   3

zapatrzonawslonce dodano: 25 czerwca 2010

` this our time to show , our time to fly , our time to be inside the sky ! < 3

Ja sama nie wiem po co wciąż zawracam. Biegnę jak oszalała do przeszłości  próbując ją uchwycić. Czyż nie zdaję sobie sprawy z tego iż nie mam najmniejszych szans  by choćby objąć ją ramionami i przez chwilę poczuć  że ona wciąż we mnie żyje? Nie. Przeszłość umarła  pozwoliłam jej na to  będąc odurzona cierpieniem. A wspomnienia  choćby najbardziej barwne i najostrzejsze  nie są w stanie pozwolić mi na nowo poczuć tych niesamowitych chwil pełnią siebie. Obserwuję je  przewijam przed oczami każdego wieczoru  by móc przez chwilę odurzyć się wspaniałością minionego czasu. Ale jaki to ma sens? Jaki to wszystko ma sens? Być może trzeba zostawić to bezpowrotnie za sobą. Odciąć przeszłość grubym murem i zachłysnąć się teraźniejszością. Jeśli wciąż nie będę potrafiła pogodzić się ze swym losem to z góry będę skazana na klęskę. Może już czas pozwolić pewnym rzeczom odejść? Może już czas nauczyć się funkcjonować w rzeczywistym świecie? Może już czas zacząć żyć..?

mentalnyintruz dodano: 22 czerwca 2010

Ja sama nie wiem po co wciąż zawracam. Biegnę jak oszalała do przeszłości, próbując ją uchwycić. Czyż nie zdaję sobie sprawy z tego iż nie mam najmniejszych szans, by choćby objąć ją ramionami i przez chwilę poczuć, że ona wciąż we mnie żyje? Nie. Przeszłość umarła, pozwoliłam jej na to, będąc odurzona cierpieniem. A wspomnienia, choćby najbardziej barwne i najostrzejsze, nie są w stanie pozwolić mi na nowo poczuć tych niesamowitych chwil pełnią siebie. Obserwuję je, przewijam przed oczami każdego wieczoru, by móc przez chwilę odurzyć się wspaniałością minionego czasu. Ale jaki to ma sens? Jaki to wszystko ma sens? Być może trzeba zostawić to bezpowrotnie za sobą. Odciąć przeszłość grubym murem i zachłysnąć się teraźniejszością. Jeśli wciąż nie będę potrafiła pogodzić się ze swym losem to z góry będę skazana na klęskę. Może już czas pozwolić pewnym rzeczom odejść? Może już czas nauczyć się funkcjonować w rzeczywistym świecie? Może już czas zacząć żyć..?

whisky   drugs and you.   3

zapatrzonawslonce dodano: 22 czerwca 2010

whisky , drugs and you. < 3

No przecież :  teksty mentalnyintruz dodał komentarz: No przecież :* do wpisu 21 czerwca 2010
A my  ludzie  wciąż się łudzimy  wierząc w ideały. A jakże piękniej byłoby na tym świecie  gdybyśmy w końcu zaakceptowali swoje ułomności  zamiast ubolewać nad nimi.

mentalnyintruz dodano: 20 czerwca 2010

A my, ludzie, wciąż się łudzimy, wierząc w ideały. A jakże piękniej byłoby na tym świecie, gdybyśmy w końcu zaakceptowali swoje ułomności, zamiast ubolewać nad nimi.

Wiesz  kiedyś miałam podobnie do Ciebie. Wieczne huśtawki nastrojów i problem z samopoczuciem  który wciąż płatał mi figle. Błagałam o stabilizację  prosiłam o nią każdego dnia. A kiedy się już pojawiła doszło mnóstwo wątpliwości. I w zasadzie sama nie wiem co jest lepsze. Bo niby już mam tą swoją upragnioną kontrolę  to i tak nie potrafię perfekcyjnie nad sobą panować. Gdy okiełznałam swój wybuchowy charakter  wymknęło mi się własne JA.

mentalnyintruz dodano: 20 czerwca 2010

Wiesz, kiedyś miałam podobnie do Ciebie. Wieczne huśtawki nastrojów i problem z samopoczuciem, który wciąż płatał mi figle. Błagałam o stabilizację, prosiłam o nią każdego dnia. A kiedy się już pojawiła doszło mnóstwo wątpliwości. I w zasadzie sama nie wiem co jest lepsze. Bo niby już mam tą swoją upragnioną kontrolę, to i tak nie potrafię perfekcyjnie nad sobą panować. Gdy okiełznałam swój wybuchowy charakter, wymknęło mi się własne JA.

A nie uważasz  że to jest piękne? Cudownie jest odkrywać codziennie samą siebie i spostrzegać jak bardzo zawiła jest nasza osobowość. Indywidualność jest w cenie  jednak w naszym środowisku jest ona strasznie tępiona. Mnie fascynuje odkrywanie cech  których nie mogę znaleźć w tłumie jednakowych ludzi.

mentalnyintruz dodano: 20 czerwca 2010

A nie uważasz, że to jest piękne? Cudownie jest odkrywać codziennie samą siebie i spostrzegać jak bardzo zawiła jest nasza osobowość. Indywidualność jest w cenie, jednak w naszym środowisku jest ona strasznie tępiona. Mnie fascynuje odkrywanie cech, których nie mogę znaleźć w tłumie jednakowych ludzi.

Od zawsze byłam w konflikcie ze samą sobą.

mentalnyintruz dodano: 20 czerwca 2010

Od zawsze byłam w konflikcie ze samą sobą.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć