 |
Jeśli ma się dla kogo wstawać, kocha się nawet poniedziałki ... ♥
|
|
 |
Jesli masz wybierać między sercem a rozumem to wybierz mamę.! ona wie najlepiej. !
|
|
 |
Myślisz, że jak powiesz ' cześć' i zapytasz ' co tam ? ' to Mnie uszcześliwisz?! Masz, racje i to cholernie.
|
|
 |
haha zabawne, po tym co nas łączyło myślałam, ze chociaż na ulicy będziesz w stanie powiedzieć mi cześć. Widzę, ze się myliłam.
|
|
 |
be yourself! everyone else is already taken
|
|
 |
Kiedyś w Twoim życiu pojawi się ktoś, dzięki komu zrozumiesz, dlaczego z nikim innym Ci nie wychodziło.
|
|
 |
A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć.
|
|
 |
|
założyłem konto na pewnym portalu społecznościowym, żeby mieć jakąś odskocznie od szarej codzienności.codzienności,która zabijała z każdą minutą. poznałem tam pewną dziewczynę. teraz myślę, że to cud, że do mnie napisała. odmieniła mój świat. z każdym dniem stawaliśmy się sobie coraz bliscy. mogliśmy przegadać cały dzień, całą noc i nawet na chwilę nie zabrakło nam tematu. mogliśmy razem się śmiać i płakać. umiała wysłuchać, doradzić i za chwilę rozbawić tak, że zapominałem o wszystkich problemach. połączyła nas prawdziwa rzadka przyjaźń. potem kolejne dni, kolejne przegadane godziny zbliżały nas do siebie coraz bardziej burząc wszystkie mury, a tworząc mosty do naszych serc.teraz jest dla mnie małym światem, szczęściem, życiem i nie wyobrażam sobie tego, a bym mógł stracić tą kruszynkę. to tak jakbym przestał oddychać, serce przestało bić a ciało było w stanie hibernacji.i nieważne jak ją poznałem,nieważne to ile dzieli nas kilometrów.ważne to jak silne łączy nas uczucie./z dedykacja♥
|
|
 |
jeśli mnie oswoisz będziemy potrzebni jeden drugiemu.
|
|
 |
W ciągu tych dwóch lat, mimo wszystko zawsze coś nas do siebie ciągnęło. Gdy nie odzywaliśmy się do siebie kilka tygodni, miesięcy nasz kontakt zawsze odbudowywał się na nowo. Zawsze powracaliśmy do naszych relacji i od nowa szukaliśmy sposobu by być razem. Niestety za każdym razem działo się coś, co nam w tym przeszkadzało. My jednak nie poddawaliśmy się i z każdym następnym razem było coraz lepiej. Każde z nas próbowało na swój sposób pokazać, ze mu zależy. Cóż i tym razem nic z tego nie wyszło. Teraz coś się zmieniło. Nasz kontakt urwał się na zawsze. Ograniczyliśmy się do powiedzenia sobie cześć na ulicy nic więcej. Czasami myślę, ze tak miało być bo przecież w życiu nie ma przypadków, a my... cóż gdybyśmy mieli być razem już dawno byśmy byli. Żałuję tego, że tak się stało, ale tak już jest i nic tego nie zmieni. Dziś mówię Żegnaj.
|
|
 |
Czasem jeszcze łapię się na tym, że marzę byś znów się odezwał, bym dostała jeszcze raz sms'a z tymi przesłodzonymi tekstami, by znowu było jak dawniej. Niestety wiem, że to już nie jest możliwe.
|
|
|
|