głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kochamcieex3

jesteśmy  kim jesteśmy  bo nie boimy się pierwszych razów.   chirurdzy. ♥

2rainbows dodano: 21 listopada 2013

jesteśmy, kim jesteśmy, bo nie boimy się pierwszych razów. / chirurdzy. ♥

to ten jeden z dni  które w mojej pamięci będą na zawsze. ciepły wakacyjny wieczór   beztroski  w sumie leniwy. odebrałam telefon  a później wszystko działo się jak przez mgłę. podejście do okna  by zobaczyć przy Twoim bloku światła karetki i policji  podchodzące do oczu łzy i syndrom mówiący:  biegnij tam kurwa . sekundy  które nie pozwoliły zwrócić mi nawet uwagi w to co się ubieram. po chwili bieg  chyba najszybszy w życiu. lekki wiatr  który sprawiał  że przechodziły mnie dreszcze  i ta myśl: błagam  żeby to nie było prawdą . płakałam  i biegłam   na oślep  nie patrząc na to  że biegnę przez ruchliwą ulicę  nie zwracając uwagi na gapiących się ludzi   i po chwili tam byłam. trzymana przez  chłopaków  ze łzami w oczach i przeraźliwym krzykiem wydobywającym się z moich ust   leżałeś tam  bez grama życia  sam  pośród kałuży krwi...zostawiłeś mnie   samą  z trzęsącymi się rękoma  i ledwie bijącym sercem  pośród tłumu  którego przecież tak bardzo się boję.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 21 listopada 2013

to ten jeden z dni, które w mojej pamięci będą na zawsze. ciepły wakacyjny wieczór - beztroski, w sumie leniwy. odebrałam telefon, a później wszystko działo się jak przez mgłę. podejście do okna, by zobaczyć przy Twoim bloku światła karetki i policji, podchodzące do oczu łzy i syndrom mówiący: "biegnij tam kurwa". sekundy, które nie pozwoliły zwrócić mi nawet uwagi w to co się ubieram. po chwili bieg, chyba najszybszy w życiu. lekki wiatr, który sprawiał, że przechodziły mnie dreszcze, i ta myśl:"błagam, żeby to nie było prawdą". płakałam, i biegłam - na oślep, nie patrząc na to, że biegnę przez ruchliwą ulicę, nie zwracając uwagi na gapiących się ludzi - i po chwili tam byłam. trzymana przez chłopaków, ze łzami w oczach i przeraźliwym krzykiem wydobywającym się z moich ust - leżałeś tam, bez grama życia, sam, pośród kałuży krwi...zostawiłeś mnie - samą, z trzęsącymi się rękoma, i ledwie bijącym sercem, pośród tłumu, którego przecież tak bardzo się boję. || kissmyshoes

  An' you keep on comin'  i know what you want. ♥

kurwa_mac dodano: 16 listopada 2013

` An' you keep on comin', i know what you want. ♥

najgorzej kiedy uświadamiasz sobie  że to wszystko jednym wielkim żartem. a ty dla niego nigdy nic nie znaczyłaś  byłaś tylko eksperymentem nic nie wartym w jego życiu. dałaś się tylko nabrać na marne obietnice i to że Cię kocha. przecież żyje się kurwa dalej i nie warto się przejmować  prawda? II whistle

systematyczny_chaos dodano: 12 listopada 2013

najgorzej kiedy uświadamiasz sobie, że to wszystko jednym wielkim żartem. a ty dla niego nigdy nic nie znaczyłaś, byłaś tylko eksperymentem nic nie wartym w jego życiu. dałaś się tylko nabrać na marne obietnice i to że Cię kocha. przecież żyje się kurwa dalej i nie warto się przejmować, prawda? II whistle

Uwielbiam patrzeć jak zasypia jak obiecuje że tylko na chwilkę dosłownie pięć minutek a po chwili zawinięty w koc mruczy coś pod nosem.Mówi przez sen mówi że kocha i nie zostawi że jestem ważna i bardzo mnie uwielbia.Ale co najpiękniejsze   mówi że on wie że oddałabym za niego życie on jest tego pewien bo się kochamy i on zrobiłby dokładnie tak samo.Później się budzi i twierdzi że to przez mój głos że niby ja mówię do siebie ale uśmiecham się tylko pod nosem i przecząco kiwam głową by za chwilę móc wylądować obok niego w łóżku czując się obezwładniona przez jego piękne serce.Czuję jak bije i ociera się o moje aż to połączenie zaczyna iskrzyć i wydawało mi się że tylko ja zauważyłam tą miłość unoszącą się nad nami ale nie on też to widział dostrzegł że kocham go tu i teraz jutro po jutrze i do końca życia w samochodzie na kanapie i wszędzie.Kocham go i nic nam tego nie odbierze.Nic ani nikt nie stanie nam na drodze.Bo nam zależy.Bo mamy w sobie tę miłość. yezoo

systematyczny_chaos dodano: 12 listopada 2013

Uwielbiam patrzeć jak zasypia,jak obiecuje,że tylko na chwilkę,dosłownie pięć minutek,a po chwili zawinięty w koc,mruczy coś pod nosem.Mówi przez sen,mówi,że kocha i nie zostawi,że jestem ważna i bardzo mnie uwielbia.Ale co najpiękniejsze - mówi,że on wie,że oddałabym za niego życie,on jest tego pewien,bo się kochamy i on zrobiłby dokładnie tak samo.Później się budzi i twierdzi,że to przez mój głos,że niby ja mówię do siebie,ale uśmiecham się tylko pod nosem i przecząco kiwam głową,by za chwilę móc wylądować obok niego w łóżku,czując się obezwładniona przez jego piękne serce.Czuję jak bije i ociera się o moje,aż to połączenie zaczyna iskrzyć,i wydawało mi się,że tylko ja zauważyłam tą miłość unoszącą się nad nami,ale nie,on też to widział,dostrzegł,że kocham go tu i teraz,jutro,po jutrze,i do końca życia,w samochodzie,na kanapie,i wszędzie.Kocham go i nic nam tego nie odbierze.Nic ani nikt nie stanie nam na drodze.Bo nam zależy.Bo mamy w sobie tę miłość.[yezoo]
Autor cytatu: yezoo

Mam nadzieję że układa Ci się z Magdą. Że dobrze Ci się tam żyje i żyjesz tak jak zawsze chciałeś. Że jesteś szcześliwy. Bo przecież to jest wyszystko czego od życia chciałam. Mam dzieję że kiedyś się domnie odezwiesz. Tak poprostu.   Chcę żebyś pamiętał że Cie kocham  i kochać Cię będę. Tak jak napisałam Ci w ostatniej wiadomości tuż po rozłaczeniu w dzien zerwania. Gdyby to wszystko było tak łatwe  juz dawno związałabym się z kimś innym. Ale jak widać  nie jest.   Życzę Ci  żeby Ci się udało. Bo niby czemu miałabym życzyć Ci innaczej  przecież Cię kocham.   Nie zapomnij o mnię  bo ja o Tobie pamiętam. Nie zostawiaj mnie  bo ja nie zostawiłam Ciebie. Kochaj kogo chcesz  ale pamiętaj  że ja kocham Ciebie. Mimo i pomimo wszystko...    8

kurwa_mac dodano: 12 listopada 2013

Mam nadzieję że układa Ci się z Magdą. Że dobrze Ci się tam żyje i żyjesz tak jak zawsze chciałeś. Że jesteś szcześliwy. Bo przecież to jest wyszystko czego od życia chciałam. Mam dzieję że kiedyś się domnie odezwiesz. Tak poprostu. Chcę żebyś pamiętał że Cie kocham, i kochać Cię będę. Tak jak napisałam Ci w ostatniej wiadomości tuż po rozłaczeniu w dzien zerwania. Gdyby to wszystko było tak łatwe, juz dawno związałabym się z kimś innym. Ale jak widać, nie jest. Życzę Ci, żeby Ci się udało. Bo niby czemu miałabym życzyć Ci innaczej, przecież Cię kocham. Nie zapomnij o mnię, bo ja o Tobie pamiętam. Nie zostawiaj mnie, bo ja nie zostawiłam Ciebie. Kochaj kogo chcesz, ale pamiętaj, że ja kocham Ciebie. Mimo i pomimo wszystko... [ 8 ]

Tak  to właśnie przez to że nie ma Ciebie. Pamietasz  jak pewnej nocy u Siubego  zapytałeś się mnie czy gdyby była opcja że zostawiamy tu wszystko co mamy i lecimy na inna planetę gdzie jesteśmy tylko ja i Ty  gdzie mamy jedzenie mieszkanie i wszystko co potrzebne  czy byłabym gotowa polecieć tam z Tobą?. Odpowiedziałam Ci wtedy bez chwili zastanowienia że tak. Jak widać  nie podobało Ci się tam życie zemną. Nie zemną miałeś lecieć na ta planetę. Nie ja byłam Twoim szczęściem. A ja i tak  bylam gotowa zostawic WSZYSTKO   ... Dla Ciebie. Ale 'wszystko' widocznie bylo zamalo. I jestem tam teraz sama  bo tak mnie tam zostwiłeś. Teraz widzisz  jak jedna osoba  jedym ruchem może zniszczyć całe czyjeś życie?. Tak jak już mówiłam  nie piszę tego poto byś czuł się winny  czy mi współczuł  czy do mnie wrócił. Broń boże. Tylko poto  żebyś zrozumiał że trzeba szanować czyjeś uczucia i to kim się jest w czyjimś życiu bo dla niektórych  to wszystko co mają.    7

kurwa_mac dodano: 12 listopada 2013

Tak, to właśnie przez to że nie ma Ciebie. Pamietasz, jak pewnej nocy u Siubego, zapytałeś się mnie czy gdyby była opcja że zostawiamy tu wszystko co mamy i lecimy na inna planetę gdzie jesteśmy tylko ja i Ty, gdzie mamy jedzenie mieszkanie i wszystko co potrzebne, czy byłabym gotowa polecieć tam z Tobą?. Odpowiedziałam Ci wtedy bez chwili zastanowienia że tak. Jak widać, nie podobało Ci się tam życie zemną. Nie zemną miałeś lecieć na ta planetę. Nie ja byłam Twoim szczęściem. A ja i tak, bylam gotowa zostawic WSZYSTKO ... Dla Ciebie. Ale 'wszystko' widocznie bylo zamalo. I jestem tam teraz sama, bo tak mnie tam zostwiłeś. Teraz widzisz, jak jedna osoba, jedym ruchem może zniszczyć całe czyjeś życie?. Tak jak już mówiłam, nie piszę tego poto byś czuł się winny, czy mi współczuł, czy do mnie wrócił. Broń boże. Tylko poto, żebyś zrozumiał że trzeba szanować czyjeś uczucia i to kim się jest w czyjimś życiu bo dla niektórych, to wszystko co mają. [ 7 ]

Nie było Cię  nie ma i nie będzie w tych najgorszych chwilach w których obiecałeś że będziesz. Gdybyś tylko wiedział ile razy patrząc na Twoje zdjęcie  mówiłam... Gdzie Ty kuwa jesteś? Gdzie? Jak ja Cię tak strasznie potrzebuje. Gdybyś tylko wiedział jak moje życie wygląda jak niema Ciebie. A może  gdyby ktoś kto stoi obok  opowiedział Ci jak bardzo jest zemną zle. Może wtedy  zrozumiałbyś że odejściem  zabijasz.    6

kurwa_mac dodano: 12 listopada 2013

Nie było Cię, nie ma i nie będzie w tych najgorszych chwilach w których obiecałeś że będziesz. Gdybyś tylko wiedział ile razy patrząc na Twoje zdjęcie, mówiłam... Gdzie Ty kuwa jesteś? Gdzie? Jak ja Cię tak strasznie potrzebuje. Gdybyś tylko wiedział jak moje życie wygląda jak niema Ciebie. A może, gdyby ktoś kto stoi obok, opowiedział Ci jak bardzo jest zemną zle. Może wtedy, zrozumiałbyś że odejściem, zabijasz. [ 6 ]

Wsumie wtedy nią byłam. A jednak  nie zostałeś zemną mimo i pomimo wszystko. Nie dotrzymałeś obietnicy. Zawiodłeś mnie. Ale Ciebie przecież to nie obchodziło  nie obchodzi i obchodzić nie będzie. Im bardziej dawałam na rozum po tym rozstaniu  tym bardziej wszystko rozumiałam. I może właśnie dlatego zaczełam spadać. Może dlatego zaczełam umierać. Dopiero teraz  po tak długim czasie. Dopiero teraz  po 8 miesiącach zaczełam odczuwać że czegoś mi w życiu brakuje. Że brakuje mi Ciebie. Że nie potrafię związać się z nikim innym choć próbowałam  choć chciałam wiele razy. Poprostu  żaden z nich nie miał ani kawałka Ciebie. I nie potrafiłam nic do nich poczuć. Widzisz  co miłość potrafi zrobić z ludzmi? Jak potrafi zniszczyć człowieka i jego życie?. Nie? To nic nowego  bo przecież Ciebie uczucia nie obchodzą. A w szczególnosci moje. Ale własnie przez to. Przez wspomnienia  przez miłość  przez tęsknote  przez Ciebie  umieram.   4

kurwa_mac dodano: 12 listopada 2013

Wsumie wtedy nią byłam. A jednak, nie zostałeś zemną mimo i pomimo wszystko. Nie dotrzymałeś obietnicy. Zawiodłeś mnie. Ale Ciebie przecież to nie obchodziło, nie obchodzi i obchodzić nie będzie. Im bardziej dawałam na rozum po tym rozstaniu, tym bardziej wszystko rozumiałam. I może właśnie dlatego zaczełam spadać. Może dlatego zaczełam umierać. Dopiero teraz, po tak długim czasie. Dopiero teraz, po 8 miesiącach zaczełam odczuwać że czegoś mi w życiu brakuje. Że brakuje mi Ciebie. Że nie potrafię związać się z nikim innym choć próbowałam, choć chciałam wiele razy. Poprostu, żaden z nich nie miał ani kawałka Ciebie. I nie potrafiłam nic do nich poczuć. Widzisz, co miłość potrafi zrobić z ludzmi? Jak potrafi zniszczyć człowieka i jego życie?. Nie? To nic nowego, bo przecież Ciebie uczucia nie obchodzą. A w szczególnosci moje. Ale własnie przez to. Przez wspomnienia, przez miłość, przez tęsknote, przez Ciebie, umieram. [ 4 ]

Pamietasz  obiecałam Ci że nigdy Cię nie zostawię ?. To było 20tego marca. Dzień w którym oficjalnie byliśmy parą dla wszystkich. Dzień  w którym powiedziałeś ' kocham Cię ' wiecej razy niż przez cały nasz krótki związek. Tamtego dnia  16tego kwietnia. Kiedy zadzwoniłam do Ciebię i wręcz wymusiłam żebyś powiedział mi prawde jak jest  powiedziałeś mi że już mnie nie kochasz. Nie bardzo wtedy wiedziałam jak się zachować więc powiedziałam Ci że nie dotrzymałeś obietnicy. Nie bardzo wiem czy wiedziałeś o jaką obietnice mi chodziło. Obiecałeś mi pewnej nocy  że nigdy mnie nie zostawisz. Mimo i pomimo wszystko. Uwierzyłam Ci. Jak taka głupia małolata.   3

kurwa_mac dodano: 12 listopada 2013

Pamietasz, obiecałam Ci że nigdy Cię nie zostawię ?. To było 20tego marca. Dzień w którym oficjalnie byliśmy parą dla wszystkich. Dzień, w którym powiedziałeś ' kocham Cię ' wiecej razy niż przez cały nasz krótki związek. Tamtego dnia, 16tego kwietnia. Kiedy zadzwoniłam do Ciebię i wręcz wymusiłam żebyś powiedział mi prawde jak jest, powiedziałeś mi że już mnie nie kochasz. Nie bardzo wtedy wiedziałam jak się zachować więc powiedziałam Ci że nie dotrzymałeś obietnicy. Nie bardzo wiem czy wiedziałeś o jaką obietnice mi chodziło. Obiecałeś mi pewnej nocy, że nigdy mnie nie zostawisz. Mimo i pomimo wszystko. Uwierzyłam Ci. Jak taka głupia małolata. [ 3 ]

Można powiedzieć że coraz bardziej upadam. Coraz bardziej gwałtownie na dno. Tak jak ja zawsze byłam przeciwko tego gowna i całej reszty  tak teraz tym się właśnie zabijam. Z moim sercem coraz gorzej  od 2 miesięcy nie chodzę do lekarza bo nie mogę przez to wszystko. Nie piszę Ci tego poto byś poczuł się winny  czy mi współczuł. Nie. Tylko poto żebyś wiedział jak bardzo umieram bo nie mam Ciebię.   2

kurwa_mac dodano: 12 listopada 2013

Można powiedzieć że coraz bardziej upadam. Coraz bardziej gwałtownie na dno. Tak jak ja zawsze byłam przeciwko tego gowna i całej reszty, tak teraz tym się właśnie zabijam. Z moim sercem coraz gorzej, od 2 miesięcy nie chodzę do lekarza bo nie mogę przez to wszystko. Nie piszę Ci tego poto byś poczuł się winny, czy mi współczuł. Nie. Tylko poto żebyś wiedział jak bardzo umieram bo nie mam Ciebię. [ 2 ]

Jak Ci się żyje? Jak Ci się układa? Mam nadzieje że jest git  i że w przeciwieństwie do mnie jakoś kurwa w nocy śpisz. Chciałam nie raz i nie dwa zadzwonić  zapytać czy wszystko jest w porzątku  jak żyjesz. Ale wiem jaka byłaby odpowiedz  wiec stwierdziłam że nie warto.Tak samo jak pewnie nie warto pisać tego sms'a. Co mnie wzieło żeby jednak się odezwać? No cuż  naćpałam się i nabrałam odwagi. Tak  dobrze przeczytałeś  naćpałam się. Niszczę się tym  czym Ty niszczyłeś siebie mieszkając tutaj. Niszczę się tym co zniszczyło nas. Mija prawie 8 miesięcy odkąd nie jesteśmy razem  a ja? Ja dalej nie bardzo umiem poradzić sobię z życiem.   1

kurwa_mac dodano: 12 listopada 2013

Jak Ci się żyje? Jak Ci się układa? Mam nadzieje że jest git, i że w przeciwieństwie do mnie jakoś kurwa w nocy śpisz. Chciałam nie raz i nie dwa zadzwonić, zapytać czy wszystko jest w porzątku, jak żyjesz. Ale wiem jaka byłaby odpowiedz, wiec stwierdziłam że nie warto.Tak samo jak pewnie nie warto pisać tego sms'a. Co mnie wzieło żeby jednak się odezwać? No cuż, naćpałam się i nabrałam odwagi. Tak, dobrze przeczytałeś, naćpałam się. Niszczę się tym, czym Ty niszczyłeś siebie mieszkając tutaj. Niszczę się tym co zniszczyło nas. Mija prawie 8 miesięcy odkąd nie jesteśmy razem, a ja? Ja dalej nie bardzo umiem poradzić sobię z życiem. [ 1 ]

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć