głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kochamcieex3

I wiem  że kochasz i wiem że tęsknisz i wiem  że Cię ranie  ale wiesz? Ja w przeciwieństwie do Ciebie nie robię tego celowo.   samowystarczalna

samowystarczalna dodano: 10 grudnia 2013

I wiem, że kochasz i wiem że tęsknisz i wiem, że Cię ranie, ale wiesz? Ja w przeciwieństwie do Ciebie nie robię tego celowo. / samowystarczalna

  Daj zyc  pozwol umrzec albo spierdalaj.

kurwa_mac dodano: 8 grudnia 2013

` Daj zyc, pozwol umrzec albo spierdalaj.

A wiesz co jest najśmieszniejsze? Że skoro Ty nie wyleczyłeś się ze mnie  nie pozwolisz mi wyleczyć się z Ciebie.   samowystarczalna

samowystarczalna dodano: 6 grudnia 2013

A wiesz co jest najśmieszniejsze? Że skoro Ty nie wyleczyłeś się ze mnie, nie pozwolisz mi wyleczyć się z Ciebie. / samowystarczalna

Boli  boli  boli mnie wszystko  boli mnie życie  bolisz mnie Ty  wciąż posypujesz świeżą sól na moje już gojące się rany sprawiając  że są jeszcze głębsze.   samowystarczalna

samowystarczalna dodano: 5 grudnia 2013

Boli, boli, boli mnie wszystko, boli mnie życie, bolisz mnie Ty, wciąż posypujesz świeżą sól na moje już gojące się rany sprawiając, że są jeszcze głębsze. / samowystarczalna

I znowu się zjawiasz  kolejny raz wracasz  a wraz z Tobą wraca moja miłość  niepewność  myśli  tęsknota   złamane serce.   samowystarczalna

samowystarczalna dodano: 5 grudnia 2013

I znowu się zjawiasz, kolejny raz wracasz, a wraz z Tobą wraca moja miłość, niepewność, myśli, tęsknota , złamane serce. / samowystarczalna

a jak sie wkurwie to sie przetne  wykrwawie do słoiczka  zaniose Ci go  postawie na gazie  włacze. moze przy tej małej demonstracji zrozumiesz jak bardzo we mnie buzuje krew i  ze jak mówię ze mam powód do zdenerwowania to rzeczywiście tak jest?

abstracion dodano: 4 grudnia 2013

a jak sie wkurwie to sie przetne, wykrwawie do słoiczka, zaniose Ci go, postawie na gazie, włacze. moze przy tej małej demonstracji zrozumiesz jak bardzo we mnie buzuje krew i, ze jak mówię ze mam powód do zdenerwowania to rzeczywiście tak jest?

a od dzisiaj nie wezmę do ust niczego  co kiedykolwiek z tobą jadlam   sposób na wspomnienia i boczki.

abstracion dodano: 4 grudnia 2013

a od dzisiaj nie wezmę do ust niczego, co kiedykolwiek z tobą jadlam - sposób na wspomnienia i boczki.

Twoim celem nie jest sprawienie bym cierpiała tudzież Cie znienawidzila. Twoim celem jest sprawić mnie niezdolna do uczuć do tego stopnia  żebym juz do końca nie mogla pokochac nikogo. pokazujesz mi  ze nie warto i codziennie wypruwasz moje duchowe wnetrznosci  wypychajac mnie pustą nadzieja  jak sztucznego zwierzaka watą

abstracion dodano: 4 grudnia 2013

Twoim celem nie jest sprawienie bym cierpiała tudzież Cie znienawidzila. Twoim celem jest sprawić mnie niezdolna do uczuć do tego stopnia, żebym juz do końca nie mogla pokochac nikogo. pokazujesz mi, ze nie warto i codziennie wypruwasz moje duchowe wnetrznosci, wypychajac mnie pustą nadzieja, jak sztucznego zwierzaka watą

chciałabym  żebyś mógł mi napluc w serce. moze wtedy zrozumialoby wreszcie jak czuje sie za każdym razem  kiedy muszę wycierać twarz i byłoby ze mna solidarne.

abstracion dodano: 4 grudnia 2013

chciałabym, żebyś mógł mi napluc w serce. moze wtedy zrozumialoby wreszcie jak czuje sie za każdym razem, kiedy muszę wycierać twarz i byłoby ze mna solidarne.

to chyba właśnie tak miało wyglądać  to chyba właśnie tak miało być   mieliśmy pokochać się tak mocno  a następnie doszczętnie zniszczyć w sobie każdą emocję.   samowystarczalna

samowystarczalna dodano: 2 grudnia 2013

to chyba właśnie tak miało wyglądać, to chyba właśnie tak miało być , mieliśmy pokochać się tak mocno, a następnie doszczętnie zniszczyć w sobie każdą emocję. / samowystarczalna

na dworze już zmrok  a ja przez zamglony obraz dostrzegam Ciebie z tą rozczochraną fryzurą i magnetycznymi kocimi oczami. uśmiechasz się jakbyś chciał przez to coś przekazać  a ja zwyczajnie opadam na Twoją klatkę piersiową ukłądając sobie w głowie wszystko w jedną całość. otwieram oczy  zamykam  otwieram jakbym chciała się upewnić  że to nie sen  że nadal tu jesteś a Twój ciepły oddech nadal opada na mój kark...biała aksamitna pościel w kolorowe kółka  a pod nią my. obok łóżka butelka wina  paczka szlug i świeczka wypalająca się wśród ciemności. na zegarze wybija osiemnasta  a Twoje ciepłe usta spoczywają na moim policzku jakbyś chciał się przez to pożegnać po czym odchodzisz  a ja spoglądając na Twoją sylwetkę zanikająca wśród ciemności czuje jak moje uczucia gasną podobnie jak waniliowa świeca po której pozostał jedynie unoszący się dym.IIsystematyczny chaos

systematyczny_chaos dodano: 28 listopada 2013

na dworze już zmrok, a ja przez zamglony obraz dostrzegam Ciebie z tą rozczochraną fryzurą i magnetycznymi kocimi oczami. uśmiechasz się jakbyś chciał przez to coś przekazać, a ja zwyczajnie opadam na Twoją klatkę piersiową ukłądając sobie w głowie wszystko w jedną całość. otwieram oczy, zamykam, otwieram jakbym chciała się upewnić, że to nie sen, że nadal tu jesteś a Twój ciepły oddech nadal opada na mój kark...biała aksamitna pościel w kolorowe kółka, a pod nią my. obok łóżka butelka wina, paczka szlug i świeczka wypalająca się wśród ciemności. na zegarze wybija osiemnasta, a Twoje ciepłe usta spoczywają na moim policzku jakbyś chciał się przez to pożegnać po czym odchodzisz, a ja spoglądając na Twoją sylwetkę zanikająca wśród ciemności czuje jak moje uczucia gasną podobnie jak waniliowa świeca po której pozostał jedynie unoszący się dym.IIsystematyczny_chaos

 Żaka podaj piwo temu gościowi przy końcu   rzucił kumpel.  mam obsuwe  sam nalej  odrzuciłam  gdy nagle usłyszałam  prosił specjalnie o Ciebie . zatrzymałam się  i spojrzałam w Jego kierunku. siedział przy barze  i uśmiechał się do mnie   z tym samym błyskiem w oku  który pamiętam sprzed kilku lat  gdy jeszcze byliśmy razem. podeszłam do Niego  podając mu piwo.  wróciłaś   powiedział  po czym zaczął na żarty opieprzać mnie  że nie dałam znać. przegadaliśmy kilka minut  po czym wyskoczyłam z tekstem: czemu za każdym razem do mnie wracasz? nie odciąłeś się ani na chwilę . uśmiechnął się  położył na bar pieniądze za piwo  po czym wstając dodał: kocham sentymenty  a Ty jesteś moim   i udał się w kierunku drzwi. stałam jeszcze chwilę  wpatrując się w Jego oddalającą się sylwetkę  i uświadamiając sobie  że właśnie to w Nim uwielbiałam   zagadkowość  która zawsze tak bardzo mnie intrygowała.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 22 listopada 2013

"Żaka,podaj piwo temu gościowi przy końcu "-rzucił kumpel. "mam obsuwe, sam nalej"-odrzuciłam, gdy nagle usłyszałam "prosił specjalnie o Ciebie". zatrzymałam się, i spojrzałam w Jego kierunku. siedział przy barze, i uśmiechał się do mnie - z tym samym błyskiem w oku, który pamiętam sprzed kilku lat, gdy jeszcze byliśmy razem. podeszłam do Niego, podając mu piwo. "wróciłaś"- powiedział, po czym zaczął na żarty opieprzać mnie, że nie dałam znać. przegadaliśmy kilka minut, po czym wyskoczyłam z tekstem:"czemu za każdym razem do mnie wracasz? nie odciąłeś się,ani na chwilę". uśmiechnął się, położył na bar pieniądze za piwo, po czym wstając dodał:"kocham sentymenty, a Ty jesteś moim", i udał się w kierunku drzwi. stałam jeszcze chwilę, wpatrując się w Jego oddalającą się sylwetkę, i uświadamiając sobie, że właśnie to w Nim uwielbiałam - zagadkowość, która zawsze tak bardzo mnie intrygowała. || kissmyshoes

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć