 |
'Jak jeden czas. Wybierz stronę, w którą biegniesz, bo jeden świat nie da więcej szans po tej jednej. Ja wierzę w nas, jesteśmy tego warci. Jeśli coś dzieję się dwa razy, to pierwszy i ostatni'. - Człowień ft. Shot
|
|
 |
'Bez ciebie, ja bym oszalał'. - onar
|
|
 |
- Teraz musisz mnie posłuchać, bo specjalnie chowam całe moje ego do kieszeni - zaczął, przybierając poważny wyraz twarzy. - Nie chcę, żebyś myślała, że jestem jakimś pierwszym lepszym skurwysynem, który myśli tylko o jednym. Okej, czasami faktycznie tak jest… - podrapał się po głowie, uśmiechając się kącikiem ust - jednak tutaj chodzi o coś innego. A, i daj znać, jak zabrzmię idiotycznie, będę wdzięczny. Więc… Kurwa, znaczy, przepraszam. Mam kilka złych nawyków i… Cholera jasna. Jak największy idiota świata połączony z pieprzniętym na głowę kretynem zakochałem się w kimś, w kim nie powinienem i tak, to akurat brzmi głupio, powinnaś mi powiedzieć. I… Jezu. To prawdopodobnie twoja wina i tego, że jesteś… sobą. Boże - dodał pod nosem, ukrywając twarz w dłoniach, jednak od razu spoglądając z powrotem na dziewczynę. - Brzmię jak dureń, chrzanić to. Zakochałem się. Jak dureń, ale to chyba już mówiłem. - Co takiego? - zdołała wydusić z siebie.
|
|
 |
Nie potrzebowała gwardii przyjaciółek –była raczej samotnikiem, chodzącym własnymi ścieżkami. Oczywiście, była lubiana, ale z nikim nie nawiązała bliższej więzi; nie potrzebowała jej. Do wszystkiego chciała dojść dzięki własnemu uporowi i na ogół jej się to udawało.
|
|
 |
''Wypiłam siedem kubków kawy, wypaliłam szesnaście papierosów i powiedziałam “kurwa” jakieś czterdzieści razy''
|
|
 |
Jeśli kochasz dwie osoby, to wybierz tę drugą, bo gdybyś naprawdę kochał tę pierwszą, nie zakochałbyś się w drugiej.
|
|
 |
"Ona - On, i ci inni'. - Prus.
|
|
 |
'Słowo zmienia życie - wiem to doskonale, a szczególnie: 'To koniec, przepraszam Kochanie''. - Koziar
|
|
 |
'Ta monotonna chwila, która wiecznie trwa, bo żyjesz bez laski, którą kochasz od lat'. - Koziar
|
|
 |
Święta pod kroplówką i z tanim winem w kieszeni. / rzabaa
|
|
 |
Obiecał mi prezent pod choinkę. Nie cieszyłabym się tak wiedząc, że chodziło mu właśnie o to. / rzabaa
|
|
 |
'Pamiętasz, jak pisałaś mi, że to nie wyjdzie ? Nigdy nie porzuciłem marzeń. Dziś jesteś przy mnie, bo nigdy nie zwątpiłem. Walczyłem za nas dwoje, byśmy mogli być razem'. - Zeus
|
|
|
|