 |
Za ciebie kochanie, jesteś na pierwszym miejscu. Za co dobrze wiesz. za nadanie życiu sensu. / Paluch
|
|
 |
Czujesz? tak ten świat już funkcjonuje. Ty kombinujesz, on jednych żywi, a drugich truje. Bo tak różnie ten glob się kręci przez dupę, że to szczęście szczęśliwym, a gówno da tobie. /Miuosh
|
|
 |
Ludzie siłą swą brną przez ten przejeb, godzinę wcześniej stoisz poza tłumem. Masz wszystko co chciałbyś mieć w sumie. Godzinę później giniesz gdzieś w tym tłumie. Tracisz wszystko za to co zrozumiesz, bo to norma, że co przed tobą to proforma. Na każdym metrze czeka gówno, by cię dorwać. /Miuosh
|
|
 |
Czasem grzeje, czasem na łeb Ci leje, czasem myślisz, że oszalejesz. Ile lat ma świat i jak długie jego dzieje? /Miuosh
|
|
 |
Pierdole ich lamenty, skończą jak gówno na bucie, pieprzyć sentymenty, w szczególności te cudze, jestem tu, więc gdy oni Cię uśpią ja Cię obudzę. Stój, popatrz w przód tak bez złudzeń, dokąd to biegnie i kim są kurwa Ci ludzie. Masa zasad i reguł, w obłudy ścieku, przełomów wieku, obojętnych na myślenie i czucie. /Miuosh
|
|
 |
Ja krok po kroku, dzień za dniem, rok po roku, dobrze wiem, że nie skończę men, jestem w toku! /Miuosh
|
|
 |
Tu pierwszy raz zamykasz oczy, gdy okna są zamknięte. Chuj z tym kto jest premierem, a kto jest prezydentem. Oddechy są zatęchłe, a stal przyjemnie chłodzi. Ci piękni i brzydcy, Ci starzy i młodzi,
Ci szybcy wciąż biegną, a wolni siadają przed chłodem i śmiercią poleconym przychodzi zajob. Ci co nie mają nie dają, co mają stronią. /Miuosh
|
|
 |
Przyszłość tutaj to nieaktualne hasło w miejscu, gdzie każdy krwawi swoją pasją. /Miuosh
|
|
 |
Nie chcesz widzieć, to idź stąd, nawet Cię sam wyniosę. Tu pośród martwych dusz, kurz opada wiele wolniej, co rano trzeba wstać, a co wieczór zapomnieć. /Miuosh
|
|
 |
Gdy dorwę wacka robię mu bum szakalaka, na ławce, na klatce, na banie czy w krzakach, pod klubem, na klubie, tak lubię na Polaka. Ej walę to, czytaj ziom byle co, a potem kurwa mówią, że mam byle flow, yo. /Miuosh
|
|
 |
Niech żyje tu browar, niech żyją Katowice, południowy patriotyzm właśnie się tym szczycę. /Miuosh
|
|
 |
Wracam do gry, zaklinam się na Boga. Tu nie ma opowieści o drogich samochodach. Dziś przychodzę do ciebie i przynoszę złe wieści, wciąż nawijam ten rap, o niepokornej treści. Wracam do gry, zaklinam się na Boga, tu niema opowieści o drogich samochodach. Dziś przychodzę do ciebie i przynoszę złe wieści, nie zawaham się brat, kiedy przyjdzie się zemścić. /Chada
|
|
|
|