 |
|
pamiętaj, że wybaczając ja nie zapominam o tym co się wydarzyło. | endoftime.
|
|
|
|
miałyśmy w sobie oparcie, razem na zawsze, tęsknie gdy patrzę na nasze zdjęcie w ramce.
|
|
|
|
trochę za późno na szczerą rozmowę i na powroty, nie rozpalisz popiołu, kochanie.
|
|
|
|
czasami musimy trochę pocierpieć, aby potem docenić jak cudownym uczuciem jest brak bólu.
|
|
|
|
i nadal pachnie tutaj lipcowymi wspomnieniami. | endoftime.
|
|
|
|
nie chcę już niczego, bo mając Ciebie mam wszystko.
|
|
|
|
czasami porzucamy ludzi, tylko dlatego, iż boimy się, że Oni zrobią to pierwsi, no nie?
|
|
|
|
noce bezsenne to już jest standard, brak mi oddechu i zapachu Twego ciała. dałabym wiele, żeby cofnąć czas, wtedy na pewno nie byłoby nas. GABI.
|
|
|
|
weź maleńka nie rób sobie jazdy, bo ci przypierdole tak, że ujrzysz gwiazdy.
|
|
|
|
bo dobrze wiesz, jakie to uczucie gdy zawodzi człowiek.
|
|
|
|
zły czas unieważnij, daj blask mojej wyobraźni.
|
|
|
|
pamiętam tylko, że kochałam Cię ponad wszystko i ufałam wbrew wszystkiemu. | endoftime.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
