 |
chora z samotnosci/emoevelyn
|
|
 |
Wkurza mnie jej pieprzenie jak tylko ją spotkam, gdy mówi jaka ona to przemęczona, zajeta jest i ile te jej studia kosztują.Czuje sie wtedy jakby mnie ponizała, bo ona studjuje, ona ma trudniejsze sesje i to jest takie powazne..a ze niby ja jestem gorsza, bo po liceum poszłam sobie do policealnej i robie tylko coś dla tego, zeby miec potem prace.Hmm..tak to prawda, ale nie oznacza to, ze ma to tak akcentować, bo nie kazdy ma równe zycie, ciepły grzejnik i wodę jak przyjdzie do domu, nie kazy miał kiedys normalną rodzine i nie kazdy mieszka w tym wieku sam tak jak ja./emoevelyn
|
|
 |
Na pracowni zaqwsze jest lajcik, po którym wychodze w łazach..bo to lajcik gadania o swoich ukochanych..mam wrazenie wtedy, ze równie dobrze mogłabym pogadac o tym ze ścianą, bo ma tyle samo do powiedzenia na ten temat co ja/emoevelyn
|
|
 |
Wierze, ze kiedys nadejdzie taki czas, gdy bede Cie wspominac jako mały watek ze starego zycia, jak jedno słowo, jak jedna chwile..tak jakl wspominam nie wazna przeszłosc/emoevelyn
|
|
 |
Gdy przychodza takie szare dni jak dzis, widze jak srebrzylismy i złocilismy ten swiat soba.Teraz swiat jest szary, bo nie ma kto go pokolorowac.Teraz nie ma tutaj tej czarodziejki i tego samego czarodzieja.Swiat wokół opustoszał z powodu braku magii.Moze ktos kiedys uczyni go kolorowym pejzarzem.Moze szare, zimne niebo stanie sie w koncu ciepłe i barwne tylko dla nas, ale pamietaj, napewno nie tych samych./emoevelyn
|
|
 |
Tylko zapisane kartki naszej historii chca jeszcze wypłakac jarzmo wspomnien, ja juz to zrobiłam, aby odniesc moje zwyciestwo-usmiechnac sie./emoevelyn
|
|
 |
Ta czastka znika..Ta czastka ziknęła.. .Duza ciemna chmura odsłoniła słonce.Deszcz przestał dudnic kroplami po ziemi.Potoki łez i źródła złudnej nadziei wyschły.Fontanna wspomnien ma coraz mniej wody.Wiatr ustał a ziemia sie zazieleniła nowa radoscia, która porosła zepsuty czas, który minał/emoevelyn
|
|
 |
Idac przez miasto, skrecam w te ulice mniej znane, lecz tetniace kolorami teczy, tajemnicami i tymi, które napełnione sa po brzegi innym zapachem.Chadzam nimi wraz ze swym nowym JA, które najbardziej boi sie isc nad staw, bo tu tafla wody odbiłaby zbyt duzo prawd i wspomnien, jeszcze bijacych mnie gdzies w srodku gorycza/emoevelyn
|
|
 |
Wyszedł ze szkoły tylym wyjsciem a ja siedziałam przy oknie i sledziłam go wzrkiem.Wtym samym czasie szedł nauczyciel fizyki, on tez zerknał w strone okna i poznał moja tajemnice-tesknote/emoevelyn
|
|
 |
Wiem, ze nie wolno ogladac sie w tył..chocby za mna stał sie cud, który wołałby mnie, wrzezczał i krzyczał/emoevelyn
|
|
 |
Uciekaj nadziejo, ja niechce Cie znac, bo za te pare miesiecy znów zmartwychwstane.Narazie jednak powoli umieram dla tamtego swiata/emoevelyn
|
|
 |
Nie przypominaj mi, ze usmiech jest zwyciestwem, bo ja przegrywam za kazdym razem, gdy łzy z Twojego powodu staja mi w oczach/emoevelyn
|
|
|
|