oola_ dodał komentarz: do wpisu |
28 października 2010 |
 |
jej życie jest dla niej serią wzlotów i upadków, z przewaga tych ostatnich. ale co z tego, że jej życie nie układa się tak, jak to sobie wyobrażała, tworząc w głowie własny film? to nie ona, tylko pozostali aktorzy okazali się dupkami.
|
|
 |
już wtedy, choć nawet nie można było nazwać tego, co odbywało się między nami, zaczęłam dostosowywać moje życie do jego planów.
|
|
 |
siedziałam na parapecie o 3 w nocy, z kubkiem zimnego cappuccino. śmiałam się z potykającego mężczyzny, który na chwile pozwolił mi o Tobie nie myśleć.
|
|
 |
sama słyszę ironię w swoim głosie, gdy mówię o Tobie w czasie teraźniejszym. // veriolla
|
|
 |
usłyszałam Twoje imię. przymknęłam powieki i mimowolnie się uśmiechnęłam. pragnęłam tylko, by nikt nie zauważył, jak bardzo oczy mi się błyszczą, na samą myśl o Tobie.
|
|
 |
łatwiej nam udawać cholernie szczęśliwych, niż zdobyć się na szczerą rozmowę.
|
|
 |
obmyślam tysięczny powód, dla którego powinnam o Tobie zapomnieć. jednak żaden z nich nie jest w stanie przeważyć tego jednego, który każe mi o Tobie pamiętać. wiesz jaki to powód? miłość, czyli te uczucie, które jest dla Ciebie zupełnie obce.
|
|
 |
marzyła o tym żeby pofrunąć, żeby uciec jak najdalej stąd.. miała już dosyć problemów i tego przereklamowanego świata.
|
|
 |
im krótsza spódniczka, tym bardziej ją kochasz. im większy dekolt, tym bardziej ubóstwiasz. czyż nie na takiej zasadzie działasz, kochanie?
|
|
 |
chyba za bardzo chciałam pokazać, że mi nie zależy.
|
|
 |
był jej indywidualnym szczęściem, choć dalekim od jej ideałów. najważniejsze było to, że był prawdziwy.
|
|
|
|