 |
dziwi Cię moja obojętność. życie parę razy skopało mi dupę, więc się uodporniłam.
|
|
 |
czy istniejesz może w wersji z sercem? bardzo chciałabym mieć Cię takiego.
|
|
 |
i znów okazało się, że nikt mnie nie okłamał, po prostu zbyt wiele sobie wyobrażałam.
|
|
 |
przyjaciel. jeden niewłaściwy ruch i boli cię to bardziej, niż gdyby wszyscy wrogowie wspólnie wbiliby ci nóż w serce.
|
|
 |
jestem już jedynie kawałkami człowieka, którym niegdyś byłam, zbyt wiele gorzkich łez spływa po mnie. jestem z dala od domu i samotnie stawiam czoła temu wszystkiemu - o wiele za długo. czuje się tak, jakby nikt nie wyjawił mi prawdy o dorastaniu i o tym, jaka to będzie walka. mając mętlik w głowie wciąż oglądam się za siebie, aby sprawdzić gdzie popełniłam błąd.
|
|
 |
kocham kiedy pytam, czy przyjdzie po mnie przed szkołą, a ona pyta, czy po drodze kupić bułki na śniadanie, wtedy mamy najpyszniejsze drugie śniadanie w klasie, największe uśmiechy na przerwach i więcej kasy na fajki. taak, to właśnie kochamy. // daśku
|
|
 |
proszę obiecaj mi, że przed moją śmiercią będziesz ostatnim który pocałuje moje usta.
|
|
oola_ dodał komentarz: do wpisu |
27 października 2010 |
oola_ dodał komentarz: do wpisu |
27 października 2010 |
 |
stałam w deszczu jak ostatnia desperatka. nie zważałam na deszcz przez który niemal oślepłam. nie wzruszał mnie fakt, że moje włosy zaraz zaczną się kręcić jak oszalałe z powodu wilgoci. stałam w deszczu, mocząc moje ulubione trampki w kałuży i patrzyłam na Ciebie, pochłaniając Cię wzrokiem. niebo płakało deszczem, a ja zapomniałam o Bożym świecie w tym o istnieniu parasolki, którą złożoną trzymałam w dłoni.
|
|
 |
- myślisz, że jeśli usiądę tutaj, w kącie, to nikt nie zauważy że płaczę? - ja będę wiedział. - tylko dlatego, że Ci powiedziałam. - ale ja nie chcę abyś płakała. - bo musiałbyś mnie pocieszać, bo źle byłoby ci z tym, że ja płaczę.. - bo płaczesz przeze mnie. - ale płaczę dla siebie. to moje łzy i mój ból, więc skoro byłeś na tyle bezczelny aby stać się ich powodem, to daruj sobie tą skruchę. - nie płacz! - a więc kochaj mnie. - nie kocham.. - to pozwól mi płakać!
|
|
|
|