 |
Czuję ciężar rąk przeszłości na moich ramionach. Popycha mnie do przodu, pozbawia teraźniejszości i zmusza do myślenia o przyszłości. A.V.
|
|
 |
jeśli moje szczęście musiałoby nosić jakąś nazwę, z pewnością byłoby to Twoje imię. / wykreuj.mnie
|
|
 |
Są dni, w których człowiek naprawdę ma nadzieję na lepsze jutro... A następnego dnia, zadania, jakich się podjął albo wciela w życie, albo się z nich śmieje. Wczoraj po raz pierwszy od wielu miesięcy do mojego serca zawitała nadzieja, że kiedyś spełnię swoje marzenie. Zaczęłam podstawowy kurs fińskiego, a niektóre przedmioty w pokoju są oblepione karteczkami w języku fińskim, niemieckim i angielskim. Trzymajcie kciuki :>
|
|
 |
Przyzwyczaiłam się do Twoich odejść... Nawet moje serce, tak naiwne, tym razem nie załkało.
|
|
 |
Czułam, że czujesz to co ja, może się mylę,
czułam tak, gdy spojrzeniami spotkaliśmy się przez chwilę.
|
|
 |
|
mogę chyba określić to jako marzenie; małe, ledwo co znaczące cokolwiek, ale jednak - marzenie. chcę, żeby się starał i co do calu planował ten wieczór, żeby wyciągnął mnie na seans, a potem planował przechadzanie się po okolicy. chcę, żeby, zaraz po wyjściu z budynku kina, deszcz pokrzyżował mu plany. chcę go u siebie lub siebie u niego, cokolwiek. długie rozmowy, jego ciepłe ramiona i drewno pękające w kominku. chcę siedzieć na chłodnych płytkach balkonu witając wschód słońca, pijąc gorącą kawę i otulając się kocem pełnym jego zapachu, słysząc w oddali jego ciche chrapanie.
|
|
 |
Twoje odejście bolało. Zakrwawione kartki z pamiętnika z rozmazanymi od łez słowami nie kłamią. Bolało. I zawsze, gdy Cię widzę, przypominam o tym mojemu sercu. Zwalnia natychmiast. Już nawet ono, tak naiwne, nie da się nabrać na Twoje sztuczne słowa.
|
|
 |
Łzy spadają na podłogę, tworząc źródło miłości. Płacz ze mną ze smutku i radości, niech łzy stworzą rzekę, której siła zniszczy nienawiść świata zewnętrznego. A.V.
|
|
 |
I czuję Twój dotyk. Tak realny, tak fizyczny... Jednocześnie nie czuję nic. Żadnych uczuć.
|
|
 |
Chciałbym, abyś widziała mnie w każdym swoim miłym wspomnieniu. A.V.
|
|
 |
Chcę umrzeć teraz. W jego ramionach i z jego ustami przy moim uchu. Z jego słowami w sercu. Chcę umrzeć w szczęściu. Teraz. Zanim szczęście przeminie i będę skazana na śmierć w męczarniach samotności.
|
|
|
|