 |
|
godzina 2:00 w nocy, dźwięk sms zerwał mnie z łóżka. wstałam, popatrzyłam na ekran i pokazało się jego imię. myślałam że umrę ze szczęścia jak przeczytałam jego treść. dwie minuty po odczytaniu, zadzwonił. odebrałam pierwsze jego słowa 'odpowiedz, kochasz mnie?' chwile milczałam, rozpłakałam się i odpowiedziałam że nie wiem nawet jak bardzo, nie wie jaki jest dla mnie ważny. a kiedy powiedziałam że kocham go najmocniej na świecie, kazał mi wyjść na balkon. wyszłam i pod nim stał on, krzycząc że mnie kocha. piękne, nie? tylko szkoda że mi się to śniło ....
|
|
 |
|
Znasz ten stan , kiedy niczym się nie przejmujesz? Kiedy masz wszystko w dupie? Wiesz jak to się nazywa? Stan upojenia alkoholowego..
|
|
 |
|
Te chwilę pamiętam jak dziś. Wydaje mi się, że za niedługo minie rok odkąd sam na sam nie rozmawialiśmy. Nawet nie wiesz jak bardzo mi tego brakuje. Wtedy nie rozumiałam jeszcze co do Ciebie czuję. Ale teraz wiem, że jesteś dla mnie kimś więcej niż tylko kolegą. :*
|
|
 |
|
-Zostańmy przyjaciółmi. -Przyjaciół mam tylko dwóch. I uwierz daleko Ci do nich.
|
|
 |
|
Setki wspomnień, które mam w pamięci i o których nie zapomnę.
|
|
 |
|
Wszystko już skończone jest pomiędzy nami Nie wymuszaj miłości, nie szantażuj łzami Zapomnij o mnie, nie ma mnie od teraz To rzeczywistość ten przymus wywiera Wykasuj mój telefon to proste jest, widzisz? Wczoraj mnie kochałaś, dziś mnie znienawidzisz ..
|
|
 |
|
Jeszcze kilka miesiecy temu, każda noc była zalana łzami. Teraz już nie mam sił na płakanie. Rozpierdala mnie od środka. [Jachcenajamaice]
|
|
 |
|
nie odzywał się dwa miesiące.. jak to możliwe, że akurat teraz kiedy włączyłam naszą piosenkę odezwał się?
|
|
 |
|
Moja mama zawsze powtarza mi : pamiętaj to chłopak ma do Ciebie dzwonić , odprowadzać , przychodzić , pisać . On ma się starać .
|
|
 |
|
Jeśli chcesz ujrzeć tęczę,musisz pogodzić się z deszczem. - D.Parton
|
|
 |
|
Bo przyjaźń jest jak stara ulubiona rzecz. Ma wiele wad, ale nigdy nie chcesz jej wyrzucić.
|
|
 |
|
na drzwiach sklepów wiszą lampki świąteczne, a na co drugiej ulicy przechadza się Święty Mikołaj z cukierkami. gdzieś w oddali lecą świąteczne piosenki, a na Nasze głowy prószy zimny śnieg. wychodząc ze sklepu przemiła ekspedientka życzy Ci 'Wesołych Świąt', a miastowy żul unosząc w górę tanie wino krzyczy 'Szczęśliwego Nowego Roku'. za rękę trzymasz mężczyznę swojego życia, który z czapką Mikołaja szepcze do ucha ciche 'kocham'. to z Nim i z zajebistą paczką przyjaciół już niedługo uniesiesz w górę kieliszek szampana, wnosząc toast za Nowy, niby lepszy rok. tak, wiem. też o tym marzysz.
|
|
|
|