 |
|
Wiesz, że zawsze możesz na mnie liczyć,
niezależnie od pory..
Ale dzisiaj obiecaj mi jedno, tylko jedno -
My nigdy się nie poddajemy. / Pih
|
|
 |
|
sezon na budzenie pieszczotą słońca i wodne szaleństwo, uważam za otwarty!
|
|
 |
|
i proszę Cię, dziewczynko ,naucz się - że mojego miejsca się nie zajmuje. czy to w autobusie, czy w sercu mężczyzny. / veriolla
|
|
 |
|
Tkwisz w czymś, nie do końca będąc pewnym, że to ma sens, nie będąc pewnym, czym to jest. Szara rzeczywistość. Zgubione dusze. Jesteśmy, chociaż nie wiem na jak długo. Żyjemy, chociaż kiedyś i tak nas tutaj zabraknie. Życie to próba, trening wytrzymałości. Każde uczucie, każdy ruch uczy nas jak przeżyć. Każda łza i każdy uśmiech uświadamia nam, jak silni jesteśmy w swojej bezsilności. Uwierz, że wszystko jest po coś, że my jesteśmy po coś.
|
|
 |
|
Nie mogę obiecać Ci, że spędzimy ze sobą resztę życia. Jesteśmy młodzi, nie wiemy, co przyniesie nam los. Jednak mogę szczerze powiedzieć, że w tej chwili jesteś najważniejszą osobą w moim życiu. Tyle musi wystarczyć.
|
|
 |
|
Spotkasz pewnego dnia kogoś, kto całkiem odmieni Twoje życie. Odnowi Twoją wiarę w ludzi, we własne siły... Poczucie wewnętrznej siły.
|
|
 |
|
Boli mnie serce, zal gardło ściska, nie ma Cie przy mnie i już nigdy nie będzie.
|
|
 |
|
Wpisy z dnia dzisiejszego są od dołu do góry piekłem moich mysli . Historią której nigdy nie chcialam przezyc a mimo to w niej jestem .
|
|
 |
|
Przez 7 kolejnych miesiecy po naszym rozstaniu zblizalismy sie do siebie i oddalalismy . Tydzień temu ostatni raz powiedziales ze kochasz . I kochałeś , tyle ze nie mnie...
|
|
 |
|
Gdy wróciłeś , ona podeszła do mnie na przerwie i śmiała sie . Z jej szyderstwa wyłapałam tylko to ze mnie zdradziłeś . Nie wierzyłam .
|
|
 |
|
Incydent z koszykówką czy olaniem mnie zaczęły się powielać . Dzień w dzień siedziałam na naszym murku czekajac na ciebie . Ludzie wspominali ze cie widzieli . Z inną na przykład . Póżniej wyjechałeś . I nic juz nie bylo jak przedtem
|
|
|
|