 |
|
dopiero kiedy zapragniesz wracać, zaczynasz rozumieć jak daleko odszedłeś.
|
|
 |
|
znowu z uśmiechem na ustach i zwątpieniem w głosie opowiadała, jak dobrze jej bez niego.
|
|
 |
|
odcinam się od tego popierdolonego świata - wrócę dopiero wtedy, kiedy ludzie będą ludźmi.
|
|
 |
|
nie każdy uśmiech to oznaka radości, wiesz?
|
|
 |
|
nie przypuszczałam, że ktokolwiek rozgryzie to jak się czuję, jednak mama zna mnie lepiej niż ktokolwiek inny.
|
|
 |
|
jeśli nie potrafisz mnie znieść kiedy jestem najgorsza, to cholernie pewne, ze nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza.
|
|
 |
|
miło było Cię poznać, poczuć, zobaczyć, dotknąć, kochać i takie tam.
|
|
 |
|
kolejny wpis do pamiętnika, kolejna wypita herbata, ugryzione jabłko, otworzony cukierek, niedokończona rozmowa, kolejne analizy, wspomnienia, rozmyślania, kolejny poranek i noc, tak, dni mijają, a Ciebie wciąż nie ma.
|
|
 |
|
tak tęsknić potrafię tylko za Tobą.
|
|
 |
|
- Jak się masz?
- A, dziękuję, powoli się umiera.
|
|
 |
|
charakter każdej kobiety mieści się między dwoma biegunami, którymi są miłość i zemsta.
|
|
 |
|
kiedyś się obudzę i znikną problemy wiem to, ciągłe wkurwianie stanie się legendą.
|
|
|
|