 |
bądź dla mnie wszystkim i niczym.
|
|
 |
wiem tylko tyle, że jesteś dla mnie wszystkim.
|
|
 |
kurwa - wyraża więcej, niż tysiąc słów.
|
|
 |
może w końcu już czas, abyś zapomniał o mnie i żył dalej, co?
|
|
 |
potrafimy kochać i marzyć.. lecz nie wszyscy.
|
|
 |
za bardzo się staramy, dlatego nam nie wychodzi.
|
|
 |
Miałeś w życiu taki moment, gdy stwierdziłeś, że to już koniec? Gdy dotarło do Ciebie, że wszystko, co dotychczas robiłeś, nie miało najmniejszego sensu? Chciałeś zrobić krok do przodu, ale zawsze cofałeś się w tył? Pragnąłeś tak wiele, a wyszło jak zawsze? Znasz to uczucie, kiedy starasz się ze wszystkich sił, a na mecie okazuje się, że to było niepotrzebne? Jak się wtedy czujesz? Wykorzystany? Niepotrzebny? Samotny? Chciałbyś to naprawić, ale nie masz już sił? Nie przejmuj się. Nic nie jest warte pracy, w którą włożyłeś całe serce. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Miał być koniec. Miało wszystko się pomiędzy nami skończyć już dawno, ale coś nie pozwala w pełni odciąć się od tamtego rozdziału, który nadal niweczy plany na dalsze życie. Wciąż powracają ludzie w snach, o których pragnęłam tak bardzo zapomnieć. Pojawiają się koszmary, które przenikają coraz bardziej przez moją podświadomość i zaczynają burzyć harmonię oraz spokój, o który tyle walczyłam. Znów coś się złego dzieje w moim sercu. Powstaje mętlik, tysiące pytań, na które brakuje odpowiedzi i ta wielka niechęć do wszystkiego. Zastanawiam się, ile to jeszcze będzie trwać? Jak długo będę musiała z tym walczyć, aby odciąć się od zgiełku dawnego życia, od przepełnionej pustką w sercu samotności? Bo nie da się żyć z tym na normalnym poziomie. Nie da się walczyć z tym co powraca w ciągu paru chwil. Bardziej to zaczyna wyłącznie wyniszczać ciało i organizm. A stres, który jest silniejszy zwycięża z moją duszą. A ja się w tym duszę. Nie umiem tak żyć. Nie w tym świecie, nie teraz, nie dziś..
|
|
 |
miej wyjebane, a będzie ci dane.
|
|
 |
|
[ZNALEZIONE NA TUMBLR] Czyli akcja, której zasady to: 1. Kiedy czujesz się źle, i decydujesz się na pocięcie się, weź marker, długopis, lub mazak i narysuj motyla na swojej ręce lub dłoni. 2. Nazwij motyla po kimś kogo kochasz, lub po kimś kto naprawdę chce żebyś czuł(a) się lepiej. 3. Musisz pozwolić motylowi zniknąć naturalnie. ŻADNEGO szorowania. 4. Jeśli się skrzywdzisz przed zniknięciem motyla, zabiłeś/aś go. Jeśli nie, on żyje. 5. Jeśli masz więcej niż jednego motyla, nawet najmniejsze pocięcie się zabija wszystkie. 6. Inne osoby mogą również narysować na Tobie motyle. Te motyle są bardzo wyjątkowe. Zadbaj o nie. 7. Nawet jeżeli się nie tniesz, również zachęcam do narysowania motylka, żeby pokazać innym twoje wsparcie. Jeśli to zrobisz, nazwij go po kimś kogo znasz, kto się tnie lub cierpi w tej chwili, i powiedz mu. To może pomóc. ŚWIETNA SPRAWA. Nie lubię jak się ktoś tnie. Od dziś rysuje motylki ! ♥
|
|
|
|