 |
|
to wcale nie ma sensu. za mało masz, a za dużo chcesz dać. [ Marysia Starosta ]
|
|
 |
"nie lubię być od kogoś uzależniona"
|
|
 |
wybiegłam z szatni i opierając się o ścianę wiązałam buta. czekałam na resztę znajomych. - żono moja. - usłyszałam głos kolegi który nawet nie wiem kiedy rzucił się na mnie przytulając. - kocham cię kochanie. - zażartował puszczając mnie. - ty jesteś chory. - krzywiłam się i po chwili wybuchliśmy śmiechem. odwróciłam się za siebie i zobaczyłam jego siedzącego na ławce. - cześć. - syknęłam zasuwając czarną kurtkę. - cześć, widzę, że szybko sobie innego znalazłaś. - rzucił z powagą. spojrzałam na niego i po chwili się zaśmiałam. - boli cię to? miałeś swoją szansę, nie wykorzystałeś jej. teraz żałuj. - uśmiechnęłam się i nie czekając na resztę ruszyłam do wyjścia. - na pewno się nie poddam teraz. - krzyknął. - za późno, nie jestem zabawką. - syknęłam a w myślach odpowiedziałam 'trzymam cię za słowo'. //grozisz_mi_xd
|
|
 |
|
nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę z tego, że mnie tracisz.
|
|
 |
|
mnie już nie ma, to tylko ciuchy na manekinie. /eldo
|
|
 |
|
- Idę gdzieś w pizdu ! - To daleko, chodź do mnie. || gieenka
|
|
 |
|
brakuje mi ciepła twoich rąk, które tak często nie pozwalały, by moje zmarzły .
|
|
 |
|
i znów wróciły te pieprzone wspomnienia .
|
|
 |
|
mogę się na ciebie obrażać sześćset razy dziennie, ale i tak nie wpuszczę nikogo na twoje miejsce .
|
|
 |
|
mniej uczuciami, więcej głową. || gieenka
|
|
 |
|
Odeszło to, co było rutyną. || Grammatik
|
|
 |
|
Określ się kurwa konkretnie - jesteś, albo Cię nie ma.
|
|
|
|