 |
Identyfikuje swoje zwłoki, każdego dnia w lustrze.
|
|
 |
Już nawet nie boje się chodzić sama nocą po mieście.
|
|
 |
nigdy nie byłem bogaty, jedynie bogaty w miłość.
|
|
 |
Więc pij za wolność i wyjście na prostą, osobno ..
Bo razem nam się zjebał światopogląd, podobno ..
Hehehe, dorosłość.
|
|
 |
Te wszystkie norze uczynią moje serce skałą jeśli zdoła ono to wszystko przetrwać...
|
|
 |
To mnie zabija... I nie ma możliwości by wstać, tak po prostu sie podnieść. Ręce wyciągane w moją stronę są nieosiągalne jak za mgłą. Który to już cios? Nie wiem, moje serce zaczyna być coraz bardziej podziurawione. Nie radze sobie, ono też. Czekam wytrwale aż samo do końca zdecyduje, że to juz czas...
|
|
 |
To jest na prawde za wiele już jak na mnie...
|
|
 |
zielono mi, szmaragdowo, gdy twoja dłoń przy mojej śpi
|
|
 |
Nie śpie, nie jem, nie poprawnie funkcjonuje.
|
|
 |
Resztkami sił, po strasznej nocy i kilku zaliczeniach jednego dnia, iść na basen zrobić 21 długości to na prawdę wyczyn... Siła is dead [*]
|
|
|
|