 |
unosi do gwiazd i maluje łzy
|
|
 |
każdy organizm to mapa i plany ze szczegółami.
|
|
 |
ty mówisz,że to nie ja, ja myślę inaczej.
|
|
 |
bo wszystko to iluzją jest i magią i zdarza się raz na milion.
|
|
 |
a prawdziwa przyjaźń? to nie z taką osobą która zostawi Cię dla swojego pierwszego chłopaka i totalnie oleje, ani też nie z taką która zrani cholernie Twoje uczucia spotykając się z chłopakiem który bardzo Ci się podoba czy zostawi Cię dlatego że nie jesteś wystarczająco ładna albo fajna. Przyjaźń to uczucie które wiąże Cię z tymi ludźmi taką niewidzialną nicią , a Ty masz tą wspaniałą świadomość że te osoby nie zostawią Cię przy pierwszej lepszej okazji , wybaczą nie zależnie od tego co to było . To osoby które akceptują Cie mimo wszystko a Ty masz pewność że to właśnie na nie możesz liczyć w nawet najgorszych sytuacjach . To tacy ludzie do których masz stuprocentowe zaufanie i czujesz jakby byli częścią Twojej rodziny . jakąś małą częścią Twojego serca . To jest właśnie przyjaźń.
|
|
 |
I ciekawe co odpowiesz za parę lat, gdy ktoś spyta Cie o mnie... / walnieta.realistka
|
|
 |
Dałaś mi już nadzieje kobieto, niespier*dol tego. Proszę.
|
|
 |
"kim jestem, kochanie, dla ciebie?
kim jestem?
by być twoim ciężarem za jakiś czas, osamotniony
kim jestem dla ciebie?"
Jesteś dla mnie wodą światłem tlenem i ukojeniem.
Jesteś wspaniałym silnym czlowiekiem, kształtującym innych.
Moim ciężarem będziesz zawsze bo kocham Cie jak nikogo. Jak nikogo wcześniej i nikogo nigdy więcej. Tylko dla mnie możesz być tego typu ciężarem "kochanie" .
Kim dla mnie jesteś? Bardzo dobrze to wiesz.
|
|
 |
I co ja mam robić poczciwy człowieku?! Dalej siedze po uszy w bagnie i nie wiem jak z niego wyjść./ walnieta.realistka
|
|
 |
chcę przeprosić, za wszystko moje fochy, uniesienia. wiem ze są ludzie którzy mają mi wiele do zarzucenia. więc przedewszystkim przepraszam osoby na których najbardziej mi zalezy, wiem że swoim zachowaniem ranie nie tylko innych, ale w pewnym sensie także siebie. w ten sposób odbieram samej sobie szanse na wybaczenie ze strony przyjaciół, znajomych. ludzie uczą się na błędach, ja za swoje gorzko płace. ale wiem że cierpienie dla najbliższych wkońcu się opłaci..
|
|
 |
w słuchawkach od rana Słoń, myśli krążą wokół Ciebie, nie wiem co robić, serce przestało mi podpowiadać, nie umiem dojść już do wnętrza siebie..
|
|
 |
z nikim nie moge tak naprawde szczerze pogadać, o tym co czuje, co mnie martwi, bo albo pomyślą że jestem jakąś szmatą, debilką czy chuj wie co. chciałabym móc powiedzieć komus wszystko. ale nie moge.. bo wiem że albo pójdzie to dalej do kogoś innego , albo osoba której to mówie mnie nie zrozumie. bo to wszystko jest dziwne. nie rozumiem sama siebie.. poprostu.
|
|
|
|