 |
Na wskroś przeszywają mnie zmęczenia dreszcze Ten ktoś.. Nie wiem ile czekać będzie jeszcze. Bo choć kolorowe staje się powietrze, to zwiększa się pomiędzy nami przestrzeń.
|
|
 |
"To co czuję jest dla Ciebie nieużyteczne, wiem. Ale kiedyś będziesz miał wiele rzeczy za sobą i mało przed sobą. Będziesz może szukał wśród wspomnienia jakiegoś oparcia, czegoś, od czego zaczyna się rachubę lub na czym się ją kończy. Będziesz już całkiem inny i wszystko będzie inne, i nie wiem, gdzie będę, ale to nie ważne. (...)
Pomyśl wtedy, że mogłeś mieć moje sny i głos i troski i nieznane mi jeszcze pomysły. I moją niecierpliwość i nieśmiałość, że w taki sposób mogłeś mieć świat po raz drugi. A kiedy będziesz tak myślał, nie ważne będzie, żeś nie umiał, czy nie chciał tego mieć. (...) Ważne będzie tylko, że byłeś moją słabością i siłą, utratą i odzyskaniem, światłem, ciemnością, bólem – to znaczy życiem…
Będziesz trwał w pyle, w który zmieni się moja pamięć zatrzymana na zawsze, silniejsza niż czas, niż gwiazdy, silniejsza niż śmierć… (...) "
|
|
 |
Jedni marzą o wygraniu milionów, chcą samochód i o innych rzeczach materialnych. Fajnie byłoby wygrać milion, nie martwić się o nic. Ale moim marzeniem od kilku lat jest poznanie człowieka, który 19 lat temu jako jedyny w Polsce podjął się operacji i uratował mi życie. Wiem, że kiedyś stanę przed Nim i podziękuje mu z całego serca za to właśnie, że dał mi nowe życie, chociaż inni się bali./Ass
|
|
 |
Za wzrokiem zaraz idą moje ręce.
|
|
 |
Kompromis może wstać i wyjść.
|
|
 |
21:05 nadal w biurze. Boję się wracać do domu. Gdzie Cię tak bardzo nie ma. Do pościeli która jeszcze Tobą pachnie. Do wanny, w której razem mróżyliśmy oczy. Butelkę wina kupię po drodzę. A potem wyrwę Cię z każdego snu abyś choć przez chwilę był.
|
|
 |
Jesień dookoła. Weszła bez pukania między drzewa, tramwaje i pomiędzy nas...
|
|
 |
Wódka tego wieczoru smakowała wyjątkowo dobrze. Pozwalała przetrwać chłodną i ciemną noc. Sprawiała, że ból był bardziej znośny. Dawała odwagi i pozwalała ciału dryfować. Za każdym razem gdy patrzyłam mu w oczy wiedziałam, że jest potwornym skurwielem. Coś mi podpowiadało, jakaś "ciarka" z tyłu karku, że nie powinnam tutaj przebywać i zalotnie się uśmiechać. Nie powinnam być z nim. Nie kochać go. Jeśli szanuję siebie i życie...
|
|
 |
Przychodzi w życiu taki czas, gdy oddalasz się od dramatów i osób, które je tworzą. Otaczasz się ludźmi, z którymi się śmiejesz. Zapominasz złe rzeczy i koncentrujesz się na dobrych. Kochasz ludzi, którzy dobrze Cię traktują, a za pozostałych się modlisz. Życie jest zbyt krótkie - przeżyj je szczęśliwie. Upadki są częścią życia, a podnoszenie się to w istocie samo życie. Żyć – to prezent, zaś być szczęśliwym – to twój WYBÓR.
|
|
 |
Może teraz leżysz z otwartymi oczyma i powtarzasz moje imię. Może boisz się jutra, tak jak i ja ? Jeżeli w tej chwili potrafisz zrozumieć i domyślić się czegoś, to pamiętaj : jestem teraz z Tobą. Jestem z Tobą, nawet jeśli leżysz w rynsztoku. Nawet wtedy, jeśli zwariowałeś i poszedłeś do jakiejś dziwki. Jestem z Tobą wszędzie, jeśli tylko myślisz o mnie.
|
|
 |
Juto...nie ma jutra ktoś je ukradł...
|
|
|
|