 |
|
głowa do góry. w końcu kiedyś musi być dobrze | choohe
|
|
 |
|
Przykro mi. Ja nie jestem nią i nigdy nie będę, nawet jeśli nie wiadomo jak bardzo byś tego pragnął, rozumiesz?
|
|
 |
|
Jak mijasz się z prawdą to się jej przynajmniej ukłoń.
|
|
 |
|
nie płaczę dlatego, że jestem słaba, tylko dlatego, że byłam silna zbyt długo.
|
|
 |
|
miłość? to akceptacja drugiej osoby taką, jaką jest. to wzajemna pomoc w każdej potrzebnej chwili. to bezgraniczna opieka nawet w niepotrzebnej sytuacji. to strach przed wielką utratą. to coraz szybciej bijące serce, z którego wycieka uczucie. to motylki w brzuchu, których niczym nie da się uspokoić. to nieokreślone piękno, którego inni nie są w stanie pojąć. miłość to ciągła walka o drugą osobę. to pragnienie bycia lepszym i chęć udowodnienia swoich uczuć. to sytuacja, w której słowo 'kocham' oznacza wieczność. / eeiiuzalezniasz
|
|
 |
|
Pomimo każdej łzy wyciekłej z moich oczu, pomimo całego bólu, jaki mi zadał, pomimo całej tej niechęci i obojętności, czyli wszystkiego, czym mnie obdarował, chcę kochać go dalej.
|
|
 |
|
Nigdy nie mogę z nas zrezygnować, będę w imię nas walczyć do ostatniego tchu, zapamiętaj. Nie myśl, że zbędziesz mnie półsłówkiem, niechęcią, obojętnością. Ranisz, prawda. Serce za każdym kolejnym złamaniem przez tę samą osobę powinno być silniejsze, bardziej odporne. Tak mogłoby się wydawać, lecz za każdym razem boli tak samo.
|
|
 |
|
Dlaczego udajesz kogoś, kim nie jesteś? To chyba jedna z najpopularniejszych chorób XXI wieku. Pozwól mi Cię wyleczyć.
|
|
 |
|
Jeśli muszę i wybrać będę mógł jak odejść, to przecież dobrze, dobrze o tym wiem. Chciałbym umrzeć przy Tobie. Jeśli kiedyś wybrać będę mógł jak to zrobić, to przecież dobrze, dobrze o tym wiem. Chciałbym umrzeć z miłości. / Myslovitz *-*
|
|
 |
|
Nikt nie powiedział, że będzie łatwo, lecz nikt nie powiedział, że będzie tak trudno.
|
|
 |
|
gdybyś dostała możliwość cofnięcia się w czasie, znów byś go pokochała?
|
|
 |
|
rzygać mi się chce czytając kilkanaście razy dziennie, jaka to Ty jesteś nieszczęśliwa , bo nikt Cię nie kocha.
|
|
|
|