 |
wiele odczytasz z twarzy i oczu, czasem wystarczy spojrzeć by poczuć.
|
|
 |
Mówisz mi, ze nie taką chciałaś przyszłość . Proszę uwierz mi naprawimy wszytko.
|
|
 |
Nie oszukujmy się, przecież nic nie ma.. było przez chwilę, teraz nie ma znaczenia.
|
|
 |
Nalewam drugą szklankę, żeby nie była pusta, jak pokój, moje serce i słowa w Twoich ustach.
|
|
 |
Piona za to wsparcie, za teraz i na starcie.
|
|
 |
myślisz, że nie dasz sobie bez niego rady. A może po prostu nigdy nie próbowałaś? / l.
|
|
 |
I tak się nagle wszystko urwało? Nagle się nie znamy? Że niby ta cienka linia między nami pękła?
|
|
 |
No pobaw się jeszcze trochę moimi uczuciami, przecież to takie fajne kurwa.
|
|
 |
Źle mi się śpi bez jego ‚dobranoc’. Strasznie źle. Właściwie nie śpi mi się w ogóle.
|
|
 |
Jeśli o mnie myślisz – przepraszam, że tracisz niepotrzebnie czas. Jeśli myślisz, że się we mnie zakochałeś – przepraszam za to złudzenie, na pewno szybko minie. Jeśli boli Cię serduszko od tych słów – przepraszam, że je napisałam. Jeśli przeze mnie kiedykolwiek będziesz czuł smutek – przepraszam, że jestem, ze spotkałeś mnie na swojej drodze życia…
|
|
 |
Niby nic, a i tak na siebie zerkamy...
|
|
 |
Mam dość. Samej siebie mam kurwa dość.
|
|
|
|