|
i chyba tylko ty wiesz, ze wiekszosc moich zachowan to tylko pozory, ze czasem to co mowie nie jest prawda, ktora ty umiesz wyczytac prosto z moich oczu. i chyba tylko ty czujesz to co ja, to gdy mam peknieta dusze, a serce krwawi mimo ze na ustach nadal panuje usmiech albo ironiczna mina i tylko ty wiesz ze najlepszym lekarstwem jest melanz w tym pierdolonym miejscu, jakim jest boisko mojej skzoly, i chyba tylko ty wiesz ze niedokonca radze sobie z tym co mnie otacza i wiesz ze mimo wielu klotni, czy slow ktore niepotrzebniepadly, zawsze bede przy tobie.
|
|
|
i najsmieszniejsze w dzisiejszym swiecie jest to, ze dziewczyna, ktora przespała się z połowa miasta, kazdy zapytany o nia smialo stwierdzi jednym slowem 'dziwka', a po wykorzytaniu rzuci jej najmniejszy z banknotów na twarz potrafi podejsc do mojego chlopaka i mowic ze go zdradzam, ironia losu.
|
|
|
a o potedze sylwestrowego melanzu moze swiadczyc jedynie fakt, ze do dziś męczy mnie kac.
|
|
|
co chwile, w ktorych potrafi spierdolic sie caly swiat, sa momenty w ktorych wszystkto legnie w gruzach w ulamku jednej sekundy, ale tak samo bolesne sa okresy w ktorych z dnia na dzien jebie sie to co bylo najwazniejsze, to co bylo naszym priorytetem i bez czego nie wyobrazalismy sobie zycia, niektore z nich da sie zatrzymac, niektore nie, jak bedzie w tym przypadku?
|
|
|
nie potrafie podsumowac minionego roku, z jednej strony idealny, pelen niezapomnianych chwil i osob, ktore znalazly sie w moim otoczeniu, pelen usmiechu i pieknych wyjsc, pelen milosci i zadowolenia, z drugiej ; pelen zalu i smutku zatopionego w szklanej butelce, pelen rozczarowan i pierdolonych pozerów wokół, pełen łez i autodestrukcyjnego klimatu.
|
|
|
weź się sil na tanie dupy z tanich klubów tani durniu
|
|
|
mam się przejmować, stresować? chodzić, żałować? pierdolę.. jebać to, weź sam zobacz,
bo chodzi o to, by się spróbować zdystansować... ;)
|
|
|
gdy podajesz komuś rękę mów mu wprost, że jesteś chujem
|
|
|
frajerskie zagrywki wciąż idą z Tobą w parze
|
|
|
masz to we krwi, wiem, że się nie zmienisz, nie zasługujesz łajzo, by chodzić po tej ziemi.. Ty farmazonie kłamiesz nawet, gdy mówisz "dzień dobry"..
|
|
|
|