 |
Szczerze, to lubię o tobie myśleć. Lubię sobie wyobrazić, że jesteś przy mnie.
|
|
 |
Ty milczysz i ja milczę - tylko to nas teraz łączy.
|
|
 |
Podziwiała go i była strasznie o niego zazdrosna. Chciała go mieć tylko dla siebie. Chciała, żeby żadna dziewczyna nie poznała go bliżej i nie dowiedziała się, jaki jest. Czuła, że każda, która go pozna, także zechce mieć go tylko dla siebie.
|
|
 |
Mnie o uczuciach trzeba zapewniać, utwierdzać, dowartościowywać. Bo ja wątpię, nie wierzę, uciekam. Taką niepewną osobą jestem.
|
|
 |
Musisz się wypłakać. Czasem to najlepsze lekarstwo.
|
|
 |
Uśmiechała się przez łzy, dziwiąc się, że nikt tego nie zauważa. Nocny płacz był jej jedyną ulgą od bólu, który przeżywała co dzień. Tracąc stopniowo Jego, traciła część swojego życia. Czuła pustkę, która częściowo wyniszczała ją od środka. Wiedziała, że nie czuje się dobrze ani swobonie, kiedy musi przeżywać każdy dzień bez Niego, ale odgrywała swoją role jak gdyby nigdy nic. Zrozumiała, że On już nie jest częścią jej życia. [justhappyxd]
|
|
 |
Boję się, że rutyna przytłoczy Nas tak bardzo, że zatracimy to, co do tej pory było najpiękniejsze - uczucia wyznawane spojrzeniem. / aniusssia
|
|
 |
Odeszłaś, więc nigdy nie wracaj, bo jeśli spróbujesz zobaczysz zachowanie wariata. Szaleńca bez serca, człowieka bez uczuć. Jak kamień w wodzie, twardy i zimny odrzucę pomoc, odepchnę Twe dłonie. Była taka historia, której opowiedzieć nie można, zakończona śmiercią kochanków - obojga. Mawiano, że na świecie tak narodziła się wojna. Krwawa i długa, mordercza bez końca, Zginęło ich wielu, pochowani w mogile, wciąż słyszę ich krzyki płaczliwe. To koniec ma pani, odszedłem na dobre, ciemniejsza ma dusza, bardziej niż kiedykolwiek.
|
|
 |
-Zapomnij! Nie pójdę z Tobą do łóżka na pierwszej randce! - powiedziała z uśmiechem. To było jej pierwsze i ostatnie kłamstwo.
|
|
 |
Można milczeć i milczeniem ranić kogoś.
|
|
 |
'Ze zdumieniem słuchałam, gdy mówił, że zdrada jest dopiero wówczas, gdy zamiast żonie coś ważnego „jako pierwszej osobie pragnie się natychmiast opowiedzieć innej kobiecie” i „żeby zdradzić nie trzeba wcale wychodzić z domu, bo wystarczy mieć telefon lub dostęp do Internetu.'' / J.L. Wiśniewski
|
|
|
|