 |
|
powiedziałam ci dziś ,że cię kocham i żebyś tego nie zmarnował . odpowiedziałeś mi ,że nie masz zamiaru . więc wykarz się i zrób mi kurwa dobrze zostając ze mną , nie tydzień ,nie miesiąc ale już do końca -do póki będe oddychać ,oddychać tobą.
|
|
 |
|
gdybym naprawdę powiedziała to wszystko, co chcę powiedzieć, dopiero wtedy wszyscy by mnie znienawidzili.
|
|
 |
|
byłeś, a tego się nie zapomina.
|
|
 |
|
weszłam do kuchni, przy stole siedziała mama zalana łzami, widząc mnie podała mi białe kartki. - co to jest? - zapytała łamiącym się głosem. - grzebałaś w moich rzeczach? - krzyknęłam biorąc kartki. - leżało na biurku i zerknęłam z ciekawości. - wyjąkała. usiadłam i wpatrzyłam się w kartki na których były cztery wersy, w których opisałam wszystko co leży mi na sercu i co mnie boli. - ty myślisz o śmierci? czujesz się jak śmieć? - zapytała zapłakana. - tak mamo, czuję, że jestem nikim i jedynie o czym marzę to o odejściu stąd. ty wiesz co ja robię całymi nocami? ryczę wbita w poduszkę i nieraz próbowałam się zabić tylko myśl o tobie mnie powstrzymała. - powiedziałam i wyszłam z kuchni. /
grozisz_mi_xd
|
|
 |
Powinnam się poddać czy po prostu dalej podążać za marzeniem? Nawet jeśli to prowadzi donikąd,
czy byłoby to marnotrawstwem? Nawet jeśli znałabym swoje miejsce czy powinnam to tak zostawić?
Powinnam się poddać czy po prostu dalej podążać za marzeniem? Nawet jeśli to prowadzi donikąd...
|
|
 |
|
Mijamy się z trudem, bo wciąż
nas do siebie ciągnie.
|
|
 |
|
mogę chyba powiedzieć, że go kocham. ale kocham go tylko jak coś ulotnego. jak chwilę. jak narkotyk. narkotyk, od którego się jeszcze nie uzależniłam.
|
|
 |
|
każdy w moje urodziny życzył mi miłości - spełniło się. ♥
|
|
 |
|
szczerze? nigdy nie byłam tak szczęśliwa. /
grozisz_mi_xd
|
|
 |
|
wrócił , jestem szczęśliwa ale co będzie jak odejdzie? kiedyś i tak to zrobi a wtedy wątpię czy się pozbieram . / grozisz_mi_xd
|
|
 |
|
obiecaj mi , że nigdy nie zapomnimy kim dla siebie jesteśmy , ile razem przeżyłyśmy i ile jeszcze przejdziemy.
|
|
 |
|
prawdziwa przyjaciółka opieprzy jak ojciec , martwi sie jak mama , wkurza jak siostra , irytuje jak brat , a kocha bardziej niż Twój chłopak .
|
|
|
|