głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika karolissss

Ona nie chce księcia z bajki  który jest idealny  piękny i bogaty  chce tylko jego  tego  który potrafi śmiać się z nią do łez   który potrafi godzinami rozmawiać o niczym   leżeć na trawie i patrzeć w chmury   chodzić na spacery w deszczu   tego który mówi   że jest piękna gdy nie ma makijażu na sobie   gdy nie jest modnie ubrana  tego który uśmiecha się gdy jest szczęśliwa   który ją wspiera przytula ją bez powodu   chce właśnie tego   który kocha ją taką jaka jest.

deadlylove dodano: 23 listopada 2011

Ona nie chce księcia z bajki ,który jest idealny, piękny i bogaty, chce tylko jego, tego, który potrafi śmiać się z nią do łez , który potrafi godzinami rozmawiać o niczym , leżeć na trawie i patrzeć w chmury , chodzić na spacery w deszczu , tego który mówi , że jest piękna gdy nie ma makijażu na sobie , gdy nie jest modnie ubrana, tego który uśmiecha się gdy jest szczęśliwa , który ją wspiera,przytula ją bez powodu , chce właśnie tego , który kocha ją taką jaka jest.

rób to co robisz brat  świat jest dziki nie pozwól żeby ktokolwiek mówił Ci ze jesteś nikim licz tylko na siebie jeśli umiesz liczyć  bo mimo upływu lat nadal żyjemy w dziczy.

deadlylove dodano: 23 listopada 2011

rób to co robisz brat, świat jest dziki nie pozwól żeby ktokolwiek mówił Ci ze jesteś nikim licz tylko na siebie jeśli umiesz liczyć, bo mimo upływu lat nadal żyjemy w dziczy.

  okej. Twoje życie  Twoje decyzje  robisz co chcesz  nie musisz mnie słuchać  Twój wybór. ale potem  jak znów się przejedziesz  przypomnisz sobie o mnie  ja znów Cie wysłucham  doradze pomogę. nie  to nie tak  ze jestem naiwna i daje sie wykorzystywac. ja cie poprostu za dobrze znam  z góry mogę przewidzieć  co się stanie. ale ciągle Ci pomagam. ale to dlatego że mam tą jebaną nadzieję  że w końcu kurva coś zrozumiesz  że w końcu sie czegoś nauczysz  że ogarniesz.. może i nadzieja jest matką głupich  ale nawet jeżeli mam być uważana za głupią i tak będę robić to co robię... w końcu od tego tu jestem  taka moja rola..   dopdoidoh

dopdoidoh dodano: 23 listopada 2011

` okej. Twoje życie, Twoje decyzje, robisz co chcesz, nie musisz mnie słuchać, Twój wybór. ale potem, jak znów się przejedziesz, przypomnisz sobie o mnie, ja znów Cie wysłucham, doradze pomogę. nie, to nie tak, ze jestem naiwna i daje sie wykorzystywac. ja cie poprostu za dobrze znam, z góry mogę przewidzieć, co się stanie. ale ciągle Ci pomagam. ale to dlatego że mam tą jebaną nadzieję, że w końcu kurva coś zrozumiesz, że w końcu sie czegoś nauczysz, że ogarniesz.. może i nadzieja jest matką głupich, ale nawet jeżeli mam być uważana za głupią i tak będę robić to co robię... w końcu od tego tu jestem, taka moja rola.. / dopdoidoh

 podobno ja jestem skomplikowana  ale Ciebie rozkminić  to kurva mistrzostwo świata!   dopdoidoh

dopdoidoh dodano: 23 listopada 2011

`podobno ja jestem skomplikowana, ale Ciebie rozkminić, to kurva mistrzostwo świata! / dopdoidoh

Nienawidzę siebie. Już nie dlatego  ze jestem taka a nie inna. Już nie dlatego  że wszyscy ode mnie odchodzą  ze jestem beznadziejna i nie umiem się ogarnąć. Nie. Odkryłam  że sama skazałam się na to wszystko  co się teraz dzieje. I to jest najgorsze. Że moja jedyna ostoja – ja sama  także się od siebie odwróciłam. Sama  wyciągnęłam nóż z szuflady. Sama podałam go oprawcy.  Sama poprosiłam „Tnij”. Sama mówiłam  że nic mi nie będzie  by ciął dalej. Sama sypię sól do ran.

prayer dodano: 23 listopada 2011

Nienawidzę siebie. Już nie dlatego, ze jestem taka a nie inna. Już nie dlatego, że wszyscy ode mnie odchodzą, ze jestem beznadziejna i nie umiem się ogarnąć. Nie. Odkryłam, że sama skazałam się na to wszystko, co się teraz dzieje. I to jest najgorsze. Że moja jedyna ostoja – ja sama- także się od siebie odwróciłam. Sama wyciągnęłam nóż z szuflady. Sama podałam go oprawcy. Sama poprosiłam „Tnij”. Sama mówiłam, że nic mi nie będzie, by ciął dalej. Sama sypię sól do ran.

Idioci   wyszeptałam  odwracając się do ściany i czując  że napływają mi do oczu łzy bezsilnej nienawiści do tego świata   Boże  co za idioci. Nawet nie idioci  lecz cienie idiotów. Cienie we mgle.

prayer dodano: 23 listopada 2011

Idioci - wyszeptałam, odwracając się do ściany i czując, że napływają mi do oczu łzy bezsilnej nienawiści do tego świata - Boże, co za idioci. Nawet nie idioci, lecz cienie idiotów. Cienie we mgle.

Psychoza   zaburzenie psychiczne definiowane w psychiatrii jako stan umysłu  w którym doznaje się silnych zakłóceń w percepcji  postrzeganiu  rzeczywistości. Osoby  które doznają stanu psychozy doświadczają zaburzeń świadomości  spostrzegania  a ich sposób myślenia ulega zwykle całkowitej dezorganizacji. Osoba znajdująca się w stanie psychozy ma przekonanie o realności swoich przeżyć i wydaje się jej  że funkcjonuje normalnie. Istotą psychozy jest brak krytycyzmu wobec własnych  nieprawidłowych spostrzeżeń i osądów  przy czym należy tu rozróżnić psychozy z prawidłowo zachowaną świadomością  od psychoz z towarzyszącymi zaburzeniami świadomości.

prayer dodano: 23 listopada 2011

Psychoza - zaburzenie psychiczne definiowane w psychiatrii jako stan umysłu, w którym doznaje się silnych zakłóceń w percepcji (postrzeganiu) rzeczywistości. Osoby, które doznają stanu psychozy doświadczają zaburzeń świadomości, spostrzegania, a ich sposób myślenia ulega zwykle całkowitej dezorganizacji. Osoba znajdująca się w stanie psychozy ma przekonanie o realności swoich przeżyć i wydaje się jej, że funkcjonuje normalnie. Istotą psychozy jest brak krytycyzmu wobec własnych, nieprawidłowych spostrzeżeń i osądów, przy czym należy tu rozróżnić psychozy z prawidłowo zachowaną świadomością, od psychoz z towarzyszącymi zaburzeniami świadomości.

Ludzka psychika pomieści i przyjmie wszystko  ale nie wszystko wytrzyma.

prayer dodano: 23 listopada 2011

Ludzka psychika pomieści i przyjmie wszystko, ale nie wszystko wytrzyma.

Ktoś odchodzi. Wtedy rozpoczyna się dla nas prawdziwa żałoba  może nie rozdzierająca  jednak trochę gorzka. Nic i nigdy nie zastąpi bowiem utraconego towarzysza. Nie można przecież stworzyć sobie na nowo ludzi  którzy są dla nas ważni. Skarb tych wspólnych wspomnień  tych wspólnie przeżytych trudnych chwil  poróżnień i pojednań  porywów serc jest bezcenny. Takie przyjaźnie są nie do odtworzenia. Daremnie można się łudzić  że liście świeżo posadzonego dębu wkrótce użyczą nam swego cienia. Takie jest życie. Najpierw bogaciliśmy się  przez lata zadrzewiając swe życie  ale przychodzą inne lata  w których czas niszczy tę pracę i wyrywa drzewa. Nasi towarzysze  kolejno  odbierają nam swój cień. I do żałoby naszej zostaje domieszany skryty żal  że się starzejemy.

prayer dodano: 23 listopada 2011

Ktoś odchodzi. Wtedy rozpoczyna się dla nas prawdziwa żałoba, może nie rozdzierająca, jednak trochę gorzka. Nic i nigdy nie zastąpi bowiem utraconego towarzysza. Nie można przecież stworzyć sobie na nowo ludzi, którzy są dla nas ważni. Skarb tych wspólnych wspomnień, tych wspólnie przeżytych trudnych chwil, poróżnień i pojednań, porywów serc jest bezcenny. Takie przyjaźnie są nie do odtworzenia. Daremnie można się łudzić, że liście świeżo posadzonego dębu wkrótce użyczą nam swego cienia. Takie jest życie. Najpierw bogaciliśmy się, przez lata zadrzewiając swe życie, ale przychodzą inne lata, w których czas niszczy tę pracę i wyrywa drzewa. Nasi towarzysze, kolejno, odbierają nam swój cień. I do żałoby naszej zostaje domieszany skryty żal, że się starzejemy.

jeśli mam powiedzieć prawdę wiesz że nigdy jej nie kryję. mówię nawet jeśli boli  nawet jeśli miałbym umrzeć. nie odejdę  nie opuszczę priorytet bezpieczeństwa. nikt nie stłamsi we mnie uczuć które wypływają z serca. chcą mówić byle co mogą nawet nas oczerniać. My ukryci  zakochani i tak że nie da rady przestać. nie da rady nas rozdzielić. My oboje wiemy dobrze czy na dobre czy na złe. My bez przerwy wciąż przy sobie!

prayer dodano: 22 listopada 2011

jeśli mam powiedzieć prawdę wiesz że nigdy jej nie kryję. mówię nawet jeśli boli, nawet jeśli miałbym umrzeć. nie odejdę, nie opuszczę priorytet bezpieczeństwa. nikt nie stłamsi we mnie uczuć które wypływają z serca. chcą mówić byle co mogą nawet nas oczerniać. My ukryci, zakochani i tak że nie da rady przestać. nie da rady nas rozdzielić. My oboje wiemy dobrze czy na dobre czy na złe. My bez przerwy wciąż przy sobie!

mam cel w swych działaniach   szczęście dać mężczyźnie  nie dopuścić do rozstania. wspominam wyznania  radość i niezgodę. bo sztuka kochania  to znaleźć wspólną drogę.

prayer dodano: 22 listopada 2011

mam cel w swych działaniach - szczęście dać mężczyźnie, nie dopuścić do rozstania. wspominam wyznania, radość i niezgodę. bo sztuka kochania, to znaleźć wspólną drogę.

Siedzimy na dachu  łapiemy garściami toksyczne powietrze   zamieniamy ciszę w chichot straconych dusz.

prayer dodano: 22 listopada 2011

Siedzimy na dachu, łapiemy garściami toksyczne powietrze - zamieniamy ciszę w chichot straconych dusz.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć