 |
Świat dziś pode mną powoli traci barwy,
Krzyczę, że czuję, że żyję mimo iż już prawie jestem martwy.
|
|
 |
wiesz jak trudno jest przyznać, że się kogoś potrzebuje?
|
|
 |
Pierdol co ma wzięcie, rób co w środku czujesz,
Nikt tu ręki ci nie poda jeśli sam się nie szanujesz.
|
|
 |
Zamiast isc do przodu ciagle goje rany.
|
|
 |
Pierdole stado, chodze gdzie chce i kiedy chce,
mam jeden moment, jeden strzal jak Eminem, nie po to by zaistniec,
lecz po to zeby miec pewnosc, ze zylem tak jak chce, nim przemine.
|
|
 |
Nienawidze ludzi za kazde klamstwo, które musialem polknac, zeby teraz nim rzygac,
Ale moje zimne oczy nie gasna i wszystko, wszystko dopiero sie zaczyna.
|
|
 |
Zbyt wrażliwy by byc obojętnym wobec systemu, który zbyt wielu jego ludziom obciął drogę do celu.
|
|
 |
Upadłem to nie było śmieszne,
Nadal wiem, że w upadku najgorsza jest świadomość przez co się upada
|
|
 |
Ciągle ktoś pyta - czym dla ciebie jest muzyka? Rap to pół mojego życia, drugie pół odsypiam!
|
|
 |
Wiem, że czasem nie mam siły, żeby ruszyć dupę z wyra
Wypłata to są kpiny, za 600 złotych tyrasz
Wkurwiony wyciągasz peta i ta ostatnia moneta
Wracasz na hawire nikt na ciebie tam nie czeka
|
|
 |
Ale nawet jak to życie mocno jebie nam po oczach
Mamy tylko jedno, więc należy mocno kochać.
Mamy je, znamy je, o nic więcej już nie pytaj,
Po prostu bierz to, co najlepsze z życia.
|
|
 |
Znasz mnie? Nie. No to po co synek bredzisz?
|
|
|
|