 |
|
pozwoliłam Mu zdjąć mój płaszcz, potem zapłacił za moją dużą latte, a odprowadzając mnie pod dom i całując w oba policzki, dostał również przyzwolenie na zabranie serca.
|
|
 |
|
dodaj to sobie: ulubiona czekolada, ulubione fajki, ulubiony koc, ulubiona książka. ogarnij, dla mnie Jego pocałunki znaczyły to wszystko do sześcianu.
|
|
 |
|
Idealnie będzie jak w końcu znikniesz z mojego życia.
|
|
 |
|
Tak bardzo się co do Ciebie pomyliłam.
|
|
 |
|
I czasem się okazuje, że nawet osoba, którą myślimy, że znamy. Wiemy jaka jest, jakie ma wady i zalety, to okazuje się, że tak naprawdę nie znamy tej osoby. Po prostu wyobrażamy sobie, że taka jest.
|
|
 |
|
Nie zapomnę, nie wybaczę, ale wyjebie się na Ciebie.
|
|
 |
|
Mówił, że tylko mnie kocha, że tylko ja jestem dla niego ważna. Powtarzał to często. Cieszyłam się, że mam takiego chłopaka, który troszczył się o mnie. Ale to była kwestia czasu. Ty po prostu grałeś takiego, by dostać to czego chciałeś. A jak nie udało Ci się to wyjebałeś się. A tak zajebiście mnie niby kochałeś.
|
|
 |
|
najbardziej chore były Jego zapewnienia o tym, że to tylko przyjaźń. czysta relacja, mogą pogadać wprost, i czasem się spotkają, pochodzą po okolicy, pośmieją się. chore były Jego życzenia na święta przy których zapewniał, że jeśli coś między nami się rozleci, nie znajdzie sobie innej. zimowy poranek. dla mnie koniec Nas, dla Niego start biegu z metą w Jej ramionach. Jego definicje w którym nie ogarniam pojęcia przyjaźni.
|
|
 |
|
Tęsknie, ale sama nie wiem za czym.
|
|
 |
|
Nie będziesz się mną dalej bawił. Pobawiłeś się, to teraz spierdalaj do swojego blond szczęścia.
|
|
 |
|
Powiedział, że mu zależy, że ma nadzieje, że to co jest między Nami będzie na dłuższą metę. Ale nie uprzedził mnie, że u niego 'dłuższa meta', to tydzień.
|
|
 |
|
I ciekawe które miejsce mam na Twojej liście zaliczonych.
|
|
|
|