 |
jedno jest ważne - masz być szczęśliwa.
|
|
 |
wierz mi, potrafię umrzeć,
przestać istnieć dla Ciebie.
|
|
 |
czesc, istnieje, nadal zyje, egzystuje, oddycham, jak kto woli. bezmiennie bezimienna i masakrycznie przygnebiona. jestem tylko bialkiem, zywym bialkim.
|
|
 |
W sumie nie wiem co robić. Miałam iść powiedzieć żeby się odwalił. Byłam pewna, że chce mnie przelecieć, wkroczyłam z bojowym nastawieniem do mieszkania. W powietrzu unosił si przyjemny słodkawy zapach cynamonu i czegoś co trudno mi bliżej określić. Zdjęłam buty, moją futrzaną kamizelkę powiesiłam na wieszak i weszłam do pokoju. Zdębiałam, masa świeczek. Było mi miło, ale usiadłam na jego fotel i zapytałam "co to jest?". "Obiecałem Ci że będzie miło... aż na usta cisneło się "i tak mnie nie przelecisz", ale przemilczałam wypiłam piwo a on wziął mnie za rękę i poprosił, żebym się położyła na obiecany masaż. Zacisnęłam zęby. Nie było sexu tylko masaż i długa rozmowa, a ja mam burdel w głowie bo z jednej strony wiem ze on czeka az si odezwe z drugiej mysle ze mnie podpuszcza;/
|
|
 |
bolały Cię kiedyś wspomnienia?
|
|
 |
dziś potrzebny mi Twój dotyk
|
|
 |
Kiedy tylko kładę się do łóżka i mam chwilę , by odetchnąć oraz pomyśleć , przeanalizować ostatnie wydarzenia , to zaczynam myśleć o Tobie . A jak zaczynam myśleć, to i tęsknić . A jak tęsknie , to uświadamiam sobie , jak bardzo Cię kocham .
|
|
 |
Dłoń w dłoń, przed siebie.
|
|
 |
|
-kochanie jesteś zazdrosna? -nie. - kochanie jesteś zazdrosna? -nie. - kochanie jesteś zazdrosna? -już ci powiedziałam, nie. -a dostanę buziaka? -NIECH CIE POCAŁUJE TA OKROPNA DZIEWCZYNA, KTÓRA LUBI TWÓJ STATUS NA FEJSIE! [?]
|
|
|
|