 |
"Jeśli kiedykolwiek zamierzasz cieszyć się życiem - teraz jest na to czas - nie jutro, nie za rok. Dzisiaj powinno być zawsze naszym najwspanialszym dniem.”
|
|
 |
„Wiesz równie dobrze jak ja, że kluczem do udanego związku jest umiejętność rozmowy. Wszyscy się kłócimy, wszyscy padamy ofiarą nieporozumień, ale najważniejsze to umieć ze sobą rozmawiać. Nie można pozwolić, by wzajemne żale zamieniły się w mur nie do przebycia.”
|
|
 |
Otwórz się. Wpuść do swojego serca kogoś, kto rozumie Ciebie, Twoje poczucie humoru, Twoją muzykę, Twoje marzenia. Nie umawiaj się z kimś, kto zamyka Ci oczy na cud, jakim są Twoi przyjaciele, Twoja rodzina i Ty sama. Znajdź kogoś, kto sprawia, że się uśmiechasz, śmiejesz i bujasz w obłokach przez całą drogę do domu.
|
|
 |
Zastanawiam się, dlaczego nie istnieje ustawowy limit cierpienia. Dlaczego nie ma regulaminu, w którym stałoby czarno na białym, że można budzić się z płaczem, ale tylko przez miesiąc. Że po czterdziestu dwóch dobach człowiek przestaje odwracać się nagle na ulicy, przytrzymując ręką szalejące serce, pewien, że usłyszał swoje imię.
|
|
 |
"Tyle chciałbym Ci powiedzieć, ale nie bardzo wiem od czego zacząć. Może od tego, że Cię kocham? Albo, że dni, które spędziłem z Tobą były najszczęśliwszymi dniami w moim życiu?"
|
|
 |
Zasada nr 1: Jeżeli kobieta kocha i jest kochana, nie odejdzie.
Zasada nr 2: Jeżeli kobieta kocha, ale nie czuje się kochana, to najpierw będzie o tym mówić.
Zasada nr 3: Jeżeli kobieta kocha, nie czuje się kochana i jest ignorowana, kiedy o tym mówi – ODCHODZI.
|
|
 |
Ludzie spędzają zbyt wiele czasu patrząc się w ekrany i niewystarczająco dużo czasu pijąc wino, całując się i tańcząc w świetle Księżyca.
|
|
 |
Prędzej czy później uświadomisz sobie, że w życiu należy przede wszystkim skupić się - na sobie.
|
|
 |
Nie chcę zapamiętywać twojego uśmiechu. Chcę oglądać go każdego dnia.
|
|
 |
"Każdy jest geniuszem. Ale jeśli zaczniesz oceniać rybę pod względem jej zdolności wspinania się na drzewa, to przez całe życie będzie myślała, że jest głupia."
Albert Einstein
|
|
 |
– Przepraszam – wyszeptałam. Za to, że nie potrafię przestać pragnąć, żebyś całował mnie do utraty tchu. Za to, że nie potrafię zapomnieć o tym, jak smakowałeś. Że zastanawiam się, czy kiedykolwiek jeszcze poczuję taki sam dreszczyk emocji, jaki poczułam, kiedy twoje usta dotknęły moich. Że kłamię i udaję zadowolenie, że jesteśmy tylko przyjaciółmi.
|
|
 |
Przywiązywałem i przywiązuję wagę do najbardziej niepozornych szczegółów. W nich się kryje o wiele więcej, niż możnaby sądzić.
|
|
|
|