 |
moja księżniczka zakochała się w księciu z bajki w tym co sprzedawał jej fajki.
|
|
 |
nie odpowiada mi ten stan, ta decyzja, ta prawda i ta pieprzona kolej rzeczy.
|
|
 |
sprzątałam śmieci i kiedy mama zapytała czy zrobiłam to dokładnie nie wiedziałam co odpowiedzieć, bo nie przypominam sobie żebym wyrzucała Cię do kosza.
|
|
 |
siostra zapytała z kim tak piszę, że ryj cieszę na każdy pojedynczy dźwięk smsa. szybko rzuciłam głośno, że z nikim. i zdałam sobie sprawę, że kogoś kto jest właściwie wszystkim nieuważnie nazwałam nikim.
|
|
 |
jesteś dla mnie jak rower dla ryby, jak kożuch w upalny dzień, jak komputer bez internetu. jesteś nikim, choć to też ktoś.
|
|
 |
są chłopcy, są problemy. nie ma chłopców, są problemy. popsute to jakieś.
|
|
 |
mamo, zabierz mnie do domu! ten chłopiec zabiera mi piasek z mojej piaskownicy.
|
|
 |
miłość się nie kończy więc nie pierdol mi tu o ewentualnym happy endzie.
|
|
 |
milość do ciebie chowam do piwnicy, do tej starej szafy i zamykam ją na cztery spusty.
|
|
 |
zostanę weterynarzem i wyleczę tą świnię z tej kurwa poważnej choroby mózgu.
|
|
 |
twoje ego cię przerasta mimo tego że duży chłopak jesteś.
|
|
 |
ten mały kochany jebak znów wrócił!
|
|
|
|