 |
nakurwiam miłością, kotek.! ♥
|
|
 |
idzie para za rękę , i w pewnym momencie chłopak mówi do dziewczyny : - ale Ty jestes tłusta . - to przez ten krem do rąk . - jesz krem do rąk ? / pierdolonadama .
|
|
 |
mam dietę, odchudzam się z ciebie.!
|
|
 |
ej, dziwko, jebie od ciebie spermą.
|
|
 |
wiem, rodzice czasem mnie wkurzają, ale mimo wszystko, nie zamieniłabym ich na żadnych innych.
|
|
 |
mając dziesięć lat nakurwiałam w mario, jeździłam rowerem na około domu, ciągle chodziłam po szkole do babci na sernik. dlatego właśnie boli mnie patrzenie na te młodsze roczniki, bo mi wtedy nawet przez myśl nie przeszło napicie się piwa, zjaranie szluga czy 'chodzenie' z chłopakiem.
|
|
 |
uchyliłam drzwi, a kiedy tylko zobaczyłam Go po drugiej stronie, zatrzasnęłam je z trzaskiem. - daj mi minutę! jedną! jedno zdanie! - krzyknął stojąc nadal na moim ganku. nacisnęłam na klamkę i wyszłam do Niego siadając na leżaku. - mów. - poleciłam odwracając wzrok. kucnął przy mnie kładąc mi dłoń na kolanie. - patrzę na idealną dziewczynę. dziewczynę, którą nieświadomie zraniłem. skrzywdziłem mojego anioła. - wydukał muskając palcami moje udo. łzy ciurkiem spływały po moich policzkach. - wciąż czekałaś, aż się zmienię, aż zrozumiem. a ja byłem coraz gorszy, prawda? - skinęłam potwierdzająco zaciskając drżące dłonie. podniósł się, pocałował mnie w czoło i ruszył w stronę furtki. - kocham. tylko zbyt późno to zrozumiałem. - dodał zostawiając mnie.
|
|
 |
nie lubię gdy chce mi się jeść.
|
|
 |
a gdy mnie przytulasz czuję się tak dziwnie bezpiecznie. ♥
|
|
 |
pachniesz miłością kotek, miłością. ♥
|
|
 |
i to szczęście gdy stała z nim pod sklepem, a pod kapselkiem od tymbarka ujrzała napis Przytul mnie jak kiedyś, a on bez zastanowienia to zrobił. ♥
|
|
 |
a każdy z nas miał takiego pseudo przyjaciela, który potrafił obrabiać nam dupe za plecami.
|
|
|
|