głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kamillka

brakuje mi go. tego jak słodko się do mnie uśmiechał  jak czule całował i przytulał  brakuje mi jego oddechu  zapachu i głosu. czuję jego obecność i za każdym razem gdy przeglądam kontakty w telefonie zatrzymuje sie przy jego imieniu.

nielegalnaxdd dodano: 7 lipca 2011

brakuje mi go. tego jak słodko się do mnie uśmiechał, jak czule całował i przytulał, brakuje mi jego oddechu, zapachu i głosu. czuję jego obecność i za każdym razem gdy przeglądam kontakty w telefonie zatrzymuje sie przy jego imieniu.

kotek  ogarnij klimat  są wakacje.

nielegalnaxdd dodano: 7 lipca 2011

kotek, ogarnij klimat, są wakacje.

a każda dziewczyna  która zbliża się do mojego chłopaka  ma prawo być uznana przeze mnie za dziwkę.

nielegalnaxdd dodano: 7 lipca 2011

a każda dziewczyna, która zbliża się do mojego chłopaka, ma prawo być uznana przeze mnie za dziwkę.

tęsknię za tobą  nawet nie ogarniesz jak bardzo. ♥

nielegalnaxdd dodano: 7 lipca 2011

tęsknię za tobą, nawet nie ogarniesz jak bardzo. ♥

nie lubię gdy ktoś opowiada mi o swoim życiu  a ja nie wiem co odpowiedzieć.

nielegalnaxdd dodano: 7 lipca 2011

nie lubię gdy ktoś opowiada mi o swoim życiu, a ja nie wiem co odpowiedzieć.

kocham w nim to  że za każdym razem gdy usłyszy od kolegów  że buja się w nim jakaś dziewczyna  nawet najlepsza dziunia w okolicy  on mówi  że już znalazł swoje szczęście i czule mnie przytula.

nielegalnaxdd dodano: 7 lipca 2011

kocham w nim to, że za każdym razem gdy usłyszy od kolegów, że buja się w nim jakaś dziewczyna, nawet najlepsza dziunia w okolicy, on mówi, że już znalazł swoje szczęście i czule mnie przytula.

i często się zastanawiam  co ty tak na prawdę we mnie widzisz  przecież nie jestem jakoś wyjątkowo piękna  nawet nie mam jakiejś wspaniałej figury  a ty ze wszystkich dziewczyn wybrałeś mnie  wolałeś zabiegać się o mnie równy rok  niż po prostu wybrać jedną z tych co ślinią się na twój widok  a uwierz było ich wiele.

nielegalnaxdd dodano: 7 lipca 2011

i często się zastanawiam, co ty tak na prawdę we mnie widzisz, przecież nie jestem jakoś wyjątkowo piękna, nawet nie mam jakiejś wspaniałej figury, a ty ze wszystkich dziewczyn wybrałeś mnie, wolałeś zabiegać się o mnie równy rok, niż po prostu wybrać jedną z tych co ślinią się na twój widok, a uwierz było ich wiele.

lubię moją nauczycielkę od polskiego  chociaż kazała nam przez wakacje przeczytać 'Krzyżaków'. uwielbiam zwierzęta  choć niekiedy przez ich nieobliczalne odruchy i charaktery   pościerałam  jak i połamałam sobie to i tamto. kocham Go pomimo  iż rani mnie kiedy tylko ma do tego sposobność.

definicjamiloscii dodano: 7 lipca 2011

lubię moją nauczycielkę od polskiego, chociaż kazała nam przez wakacje przeczytać 'Krzyżaków'. uwielbiam zwierzęta, choć niekiedy przez ich nieobliczalne odruchy i charaktery - pościerałam, jak i połamałam sobie to i tamto. kocham Go pomimo, iż rani mnie kiedy tylko ma do tego sposobność.

irytuje mnie  kiedy te puste panienki narzekają na to  że 'życie ciągle kopie je po dupie'  'nie ma happy endu'  'notorycznie jest pod górkę'. i akceptowałabym to wszystko gdyby nie fakt  że właściwie każdy z ich prowizorycznych problemów mija się z realnością. wygłaszają w efekcie teorie   'nie będzie szczęśliwego zakończenia  bo życie to nie film'. ale co na chwilę obecną  mogą wiedzieć o życiu? po zerwaniu z jakimś gościem wygłaszają tezy o końcu  który w ich mniemaniu może być tylko nieszczęśliwy. rozstanie jest jedynie zamknięciem pewnego etapu naszego życia  które z czasem przyniesie nam kolejne dawki szczęścia i dopiero  kiedy umieramy pojawia się ten napis   'the end'  a biorąc pod uwagę fakt  że dane było nam przeżyć mnóstwo cudownych chwil można przypisać mu miano 'happy'.

definicjamiloscii dodano: 7 lipca 2011

irytuje mnie, kiedy te puste panienki narzekają na to, że 'życie ciągle kopie je po dupie', 'nie ma happy endu', 'notorycznie jest pod górkę'. i akceptowałabym to wszystko gdyby nie fakt, że właściwie każdy z ich prowizorycznych problemów mija się z realnością. wygłaszają w efekcie teorie - 'nie będzie szczęśliwego zakończenia, bo życie to nie film'. ale co na chwilę obecną, mogą wiedzieć o życiu? po zerwaniu z jakimś gościem wygłaszają tezy o końcu, który w ich mniemaniu może być tylko nieszczęśliwy. rozstanie jest jedynie zamknięciem pewnego etapu naszego życia, które z czasem przyniesie nam kolejne dawki szczęścia i dopiero, kiedy umieramy pojawia się ten napis - 'the end', a biorąc pod uwagę fakt, że dane było nam przeżyć mnóstwo cudownych chwil można przypisać mu miano 'happy'.

czas. to on jest głównym operatorem ciągu wydarzeń pojawiających się w naszym życiu. decyduje o chwilach  które raz wyrywają do przodu niesamowicie szybko  a w innym wypadku wleką się niemiłosiernie. stawia przed nami miliony decyzji  wyborów  ale także i osób. uczy nas czuć  co jest właściwie jedyną kwestią  jakiej nie potrafi nam odebrać. wyłącznie one   uczucia  są nieśmiertelne i poznane teraz uczepiają się nas  towarzysząc wytrwale do samej śmierci. nasz prywatny bagaż doświadczeń.

definicjamiloscii dodano: 7 lipca 2011

czas. to on jest głównym operatorem ciągu wydarzeń pojawiających się w naszym życiu. decyduje o chwilach, które raz wyrywają do przodu niesamowicie szybko, a w innym wypadku wleką się niemiłosiernie. stawia przed nami miliony decyzji, wyborów, ale także i osób. uczy nas czuć, co jest właściwie jedyną kwestią, jakiej nie potrafi nam odebrać. wyłącznie one - uczucia, są nieśmiertelne i poznane teraz uczepiają się nas, towarzysząc wytrwale do samej śmierci. nasz prywatny bagaż doświadczeń.

w końcu odważyłam się podnieść na Niego wzrok. wymusił uśmiech.   nigdy nie rozmawiałem w ten sposób z dziewczyną. żadna nie miała dość odwagi... żeby powiedzieć mi wprost jak bolą ją moje decyzje. nie ogarniam Cię  całkiem.   wydukał  a przy każdym słowie czułam Jego ciepły oddech na twarzy. musnął mój policzek kciukiem  zaciągnął kilka zagubionych kosmyków za moje ucho.   zmieniłem się w ostatnim czasie  wiele do mnie dotarło. jesteś cudowna  kochana  śliczna. ale... nie potrafię. nie mogę Ci tego zrobić.   zagryzłam dolną wargę nie chcąc się rozpłakać.   nadal kawał kretyna ze mnie. wciąż jestem tym boskim sukinsynem  którego głównym talentem jest ranienie. dobrze wiesz  jak się zachowuję  w jakich akcjach biorę udział i co robię  kiedy namierzam jakąś niezłą panienkę.   posłał mi przepraszające spojrzenie. musnął delikatnie wargami moje czoło.   ja też żałuję.   dodał uśmiechając się promienie.

definicjamiloscii dodano: 7 lipca 2011

w końcu odważyłam się podnieść na Niego wzrok. wymusił uśmiech. - nigdy nie rozmawiałem w ten sposób z dziewczyną. żadna nie miała dość odwagi... żeby powiedzieć mi wprost jak bolą ją moje decyzje. nie ogarniam Cię, całkiem. - wydukał, a przy każdym słowie czułam Jego ciepły oddech na twarzy. musnął mój policzek kciukiem, zaciągnął kilka zagubionych kosmyków za moje ucho. - zmieniłem się w ostatnim czasie, wiele do mnie dotarło. jesteś cudowna, kochana, śliczna. ale... nie potrafię. nie mogę Ci tego zrobić. - zagryzłam dolną wargę nie chcąc się rozpłakać. - nadal kawał kretyna ze mnie. wciąż jestem tym boskim sukinsynem, którego głównym talentem jest ranienie. dobrze wiesz, jak się zachowuję, w jakich akcjach biorę udział i co robię, kiedy namierzam jakąś niezłą panienkę. - posłał mi przepraszające spojrzenie. musnął delikatnie wargami moje czoło. - ja też żałuję. - dodał uśmiechając się promienie.

z dnia na dzień przestałam napawać się informacjami o Nim. już nie dostawałam regularnie sprawozdań z minionego dnia  z uczuć  jakie Nim miotały. od tak zniknęłam z Jego życia  choć błagał bym tego nie robiła. myślę o Nim  każdego dnia  w każdej godzinie. zastanawiam się czy mnie wspomina  czy tęskni i przed wszystkim... czy kocha mnie w dalszym ciągu tak  jak ja Jego.

definicjamiloscii dodano: 7 lipca 2011

z dnia na dzień przestałam napawać się informacjami o Nim. już nie dostawałam regularnie sprawozdań z minionego dnia, z uczuć, jakie Nim miotały. od tak zniknęłam z Jego życia, choć błagał bym tego nie robiła. myślę o Nim, każdego dnia, w każdej godzinie. zastanawiam się czy mnie wspomina, czy tęskni i przed wszystkim... czy kocha mnie w dalszym ciągu tak, jak ja Jego.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć