 |
Nie miej pretensji jeśli któregoś dnia pocałuję Cię albo uderzę w twarz. prowokujesz mnie do obydwóch rzeczy.
|
|
 |
Zatrzymanie Cię na zawsze było moim największym marzeniem, największym pragnieniem i zawsze uważałam, że jest to nierealne. Miałam rację..
|
|
 |
Nigdy nie dowiesz się, jak bardzo starałam się uśmiechać, kiedy czułam jak w środku rozpadam się na kawałki.
|
|
 |
Dziś mówisz jest podły,ale myślisz o nim i jedyne czego masz za mało to silnej woli.
|
|
 |
Pamiętasz tą ciszę po której następuje pocałunek? To jest chwila, której nie da się wymazać z pamięci.
|
|
 |
Kąciki ust do góry bo podarowano nam kolejny dzień życia , wcale nie musieliśmy się rano budzić nikt nam nigdy tego nie obiecał ani nie gwarantował . Wyjątkowego dnia kochanie ;*
|
|
 |
najgorsza jest walka pomiędzy tym co wiesz, a tym co czujesz.
|
|
 |
Jesteś bezkonkurencyjnym mistrzem w manipulowaniu moim samopoczuciem .
|
|
 |
Potrafiła usiąść i patrzeć przed siebie, zachowując kamienną twarz odbiegać myślami daleko, a jednocześnie mieć kompletną pustkę w głowie, mętlik wspomnień i pytań kłębił się w myślach, czasem wybuchał on niczym wulkan pytań i powodował wielki strach, zamyślenie... Szła w niewiadomą z miliardem pytań w głowie, strachem w duszy, niepewna jutra i tego co robi. Czy dobrym pomysłem jest zostawienie wszystkiego? Jednak lęk chowała pod osłoną lekceważenia, udając że jej nie zależy ukrywała niepewność, słabość można było ujrzeć patrząc przez oczy w głąb duszy, jednak nie każdy mógł to zrobić, zakrywała siebie pokazując "odwagę", pewność czy siłę, jednak wiedziała, że długo tak nie wytrzyma, że się złamie. Łamała ją noc, mrok, wtedy czuła swoją słabość, którą zakrywała maską wraz ze wschodem słońca.
|
|
 |
nie wiesz jak to jest patrzeć na swoje własne marzenia, które spełniają się komuś innemu. nie wiesz jak to jest brać oddech z bólem, który przypomina Ci o wszystkim co minęło
|
|
 |
Myślę, że nie zauważyłbyś, że coś jest nie tak. Uwierz mi, żyję, funkcjonuję, uśmiecham się, wygłupiam, tylko wnętrze mam trochę poszarpane.
|
|
 |
Bo nie jest łatwo gdy w naszym życiu pojawia się ktoś nowy, a my ciągle pamiętamy o tej pierwszej osobie i ona dla nas nadal wiele znaczy.
|
|
|
|