 |
Jedyne o czym aktualnie marze, to zeb wyjechac, zeby muc choc na chwile nie zaglebiajac sie w nic i nikogo odpoczac od tego calego gowna ktore mnie otacza, od tych ciaglych nieporozumiec...Kurwa mac ! /leniaa
|
|
 |
Zniknij. Po prostu. Zrób mu wersję demo życia bez Ciebie. Niech zobaczy jak to jest, niech doceni./esperer
|
|
 |
On nawet nie wie ile razy odpowiadałam mu śmiechem, a w środku moje serce ktoś rozrywał na strzępki./esperer
|
|
 |
Nie boli mnie to, że Cię kocham. Boli mnie to kiedy mnie ranisz, a rani mnie Twoja obojętność, Twoje niektóre słowa, Twoje milczenie i moje czekanie./esperer
|
|
 |
Mam wspaniałych przyjaciół,którzy poświęcają mi wolną chwilę,którzy są gotowi zarwać nockę, bo mi właśnie wali się świat. Tylko oni potrafią wyciągnąć mnie na przejażdżkę, a potem śpiewamy głośno piosenki z radia jak banda dzieciaków. Doceniam ich i są cholernie ważną częścią mojego życia, ale jest też on. A on daję mi to uczucie,że jestem najszczęśliwszą dziewczyną na świecie, to on ma te ramiona,które kiedy przytulają odganiają wszystkie lęki i to on ma te wargi,które stają się moim tlenem. /esperer
|
|
 |
Mogę pożyczyć Ci wszystko z wyjątkiem serca./esperer
|
|
 |
Nigdy nawet nie myslalam ze znajde sie w takiej sytuacji, nie myslalam ze jesli bylo by trzeba to byla bym w stanie podpisac pakt z diablem za milosc frajera ktory tratuje mnie jak sztuczne tworzywo, jak zwykla zabawke. Mam juz dosyc ciaglego sluchania ze bedzie dobrze. Wiem ze kiedys bedzie, ale kiedy? Ile musze czekac na to zebym mogla pujsc dalej przed siebie, i odzyskac dawne zycie? Chciala bym sie pozbierac nie katowac sie tym wiecej, ale ilekroc jestem sama mysle, zaglebiam sie w poczatki i konce naszej znajomosci. Przypominam sobie to jak bardzo kochalam studiowac odcien jego oczu, jakie bezpieczenstwo czulam w jego ramionach, jak lubialam czuc bicie jego serca i z jakim entuzjazmem wstawalam kazdego poranka wiedzac o tym ze on po prostu jest. Teraz zastanawiam sie jak moglam nie zauwazyc tego co dzieje sie dookola, jak moglam byc tak naiwna. /leniaa
|
|
 |
Nadal kocham... serce dalej glupio wierzy, a rozum nadal probuje powstrzymac przed kolejnym bledem. Skoro jest i rozum i serce, to dlaczego przewaznie na pierwszym miejscu stawiamy podpowiedz serca, pomimo iz wiemy ze jest ono niezmiernie naiwne ? Moze gdybym zaglebila sie w to co mowi rozum, i poszukujac ostatecznej decyzji poszla bym sladami jego rad, moze choc raz bylo by innaczej, a teraz moje zycie nie bylo by dla mnie jak ulozenie kostki rubika? Byc moze obecnie nie szukala bym analizy w kazdym slowie wypadajacym z jego ust, w kazdym dotyku, spojrzeniu, pocalunku ? Mozliwe ze popelnilam blad, ale ludzie idealni nie istnieja wiec kto ich nie popelnia? A byc moze wszystko tak wlasnie mialo sie potoczyc... Moze los chcial uswiadomic mi jak ciemna czasem potrafi byc droga rozswietlona tysiacoma latarniami, moze teraz po prostu jestem o jedna porazke blizej szczescia? Na te pytania sa odpowiedzi ktorych nigdy nie bedzie dane mi poznac... /leniaa
|
|
 |
-żeby w naszym związku było dobrze, musiałbym kłamać. - a może raczej starać się, żeby było dobrze?/emilsoon
|
|
 |
niby nic, ale potrafię być cholernie zazdrosna. po prostu boję się zdrady. przeżyłam za dużo bólu, by przeżywać taki. /emilsoon
|
|
 |
I smoke two joints in the morning, I smoke two joints at night, I smoke two joints in the afternoon, it makes me feel alright.
|
|
|
|